Anna Daniluk, foto: CEV, 22 sierpnia 2020

ME U19 kobiet: Bośnia i Hercegowina - Polska 0:3

Reprezentacja Polski w błyskawicznym spotkaniu pokonała 3:0 (25:11, 25:12, 25:10) kadrę Bośni i Hercegowiny i tym samym znakomicie rozpoczęła CEV mistrzostwa Europy U19 kobiet. W niedzielę Polki zagrają z Słowacją.

Na początek zmagań w czempionacie Biało-Czerwone czekało spotkanie z gospodyniami - reprezentkami Bośni i Hercegowiny - Mecze otwarcia nigdy nie zaliczają się do tych „najłatwiejszych”. Jednak przy dzisiejszej sytuacji z koronawirusem i związanych z nim obostrzeniami, drużyna z Bośni i Hercegowiny nie będzie miała atutu własnej publiczności, tak jak zazwyczaj jest w przypadku gospodarza turnieju - mówiła przed spotkaniem Julia Orzoł, przyjmująca polskiej kadry. 

Choć miało nie być "najłatwiej" reprezentantki Polski zagrały świetne spotkanie i od samego początku dominowały na boisku. Już pierwszy set pokazał, że podopieczne Wiesława Popika w Zenicy czują się fantastycznie i bez najmniejszych problemów potrafią "sparować" z gospodyniami czempionatu. Wysoka jakość przyjęcia (71-procent), przełożyła się na dobrą skuteczność ataku, co wyraźnie zarysowywało różnicę w poziomie obu drużyn i nadało całemu meczowi "sparingowej" formy. Nasze siatkarki w całym secie przyjmowały jedynie siedem razy, same posyłając na stronę rywalek dwadzieścia pięć serwisów. Serie punktowe przełożyły się na wysoki wynik inaugracyjnej odsłony, wygranej 25:11. 

W drugim secie ekipa gospodarzy zaczęła szukać zagrywką Martyny Czyrniańskiej, która pogorszyła jakość swojego przyjęcia i w tym elemencie zagrała słabiej niż w poprzedniej partii. Cały czas jednak Polki prezentowały się bardzo dobrze w ofensywie, unikając własnych błędów i bloku rywalek. Same raz zatrzymały na siatce przeciwniczki, które ewidentnie miały problemy z kończeniem własnych akcji. Brak oporu ze strony miejscowych, pozwolił Biało-Czerwonym znów wygrać wysoko i zwiększyć prowadzenie w meczu. 

Ostatnia partia była czystą formalnością. Rozpędzony polski zespół dokładał punkty w ataku i bloku, pewnie zmierzając do końca spotkania. Po niewiele ponad godzinie meczu na tablicy wyników widniał wynik 3:0 dla naszej drużyny, a to było najlepszym dowodem na bardzo dobrą jakościowo grę Polek. Najwięcej punktów w spotkaniu zdobyła Julia Orzoł, która punktowała łącznie 12 razy. Nasza przyjmująca zanotowała także 65-procentową skuteczność w ataku. 

W niedzielę o godz. 17:30 Biało-Czerwone zagrają ze Słowacją. Potem czeka je dzień przerwy. 

 Polską Siatkówkę wspierają

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej