EA, 25 września 2011

Drugie zwycięstwo odniosły polskie siatkarki w mistrzostwach Europy. W drugim meczu fazy grupowej pokonały Czechy 3:0 (25:20, 28:26, 25:20)

Polska pokonała w Zrenjaninie Czechy 3:0 (25:20, 28:26, 25:20) w swoim drugim meczu fazy grupowej mistrzostw Europy i mają praktycznie zapewniony awans do ćwierćfinału. Do zajęcia pierwszego miejsca w grupie C potrzebny będzie jeden punkt w spotkaniu z Rumunią w poniedziałek (początek 19.00, transmisja Polsat Sport).

- Mecz z Czechami był rozgrywany przy pełnej kontroli polskiego zespołu, który zagrał tak jak było trzeba i odniósł pewne zwycięstwo. Podobały się bardzo zagrywka i blok. Trafiły się błędy, ale nie miały one wpływu na końcowy wynik. W trzeciej partii biało-czerwone prowadziły bardzo wysoko i grały trochę zdekoncentrowane – powiedział szef pionu szkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej Włodzimierz Sadalski.

Na początku pierwszego seta Polska objęła prowadzenie 3:0. Następnie minimalną przewagę uzyskały rywalki. Stało się tak głównie za sprawą błędów drużyny trenera Alojzego Świderka. Czechy prowadziły m.in. 8:7, 13:9 i 16:15. Po drugiej przerwie technicznej polskie siatkarki zagrały znakomicie. Pewnie przyjmowały. Trudną zagrywką odrzuciły rywalki od siatki i pewnie zdobywały kolejne punkty. W tej partii miały m.in. przewagę w bloku (3-2) oraz asach (3-1) co miało wpływ na końcowy wynik tego fragmentu spotkania. Seta Polki wygrały po potężnym ataku Skowrońskiej-Dolaty z drugiej linii (25:20) i objęły prowadzenie w meczu.

Druga odsłona to znów mocny początek podopiecznych trenera Alojzego Świderka, które zgarnęły pierwsze dwa punkty. Po efektownym asie serwisowym Skowrońskiej-Dolaty było już 6:3 dla Polek. Chwilę później potrójny blok zatrzymał atak przeciwniczek z drugiej linii, stąd komfortowe cztery „oczka” różnicy na przerwie technicznej. Sporadycznie udanymi zagraniami odpowiadały siatkarki z Czech, w szeregach których grę prowadziła znana z polskich parkietów Lucie Muhlsteinova. Gdy Czeszki doczekały się pomyłek po polskiej stronie, dystans zmalał do jednego punktu (13:12), a trener Świderek poprosił o krótki czas. Żadna z drużyn, mając świadomość wagi tej odsłony, odpuścić nie zamierzała. Wydawało się jednak, że kontrolę posiadają Polki. Od stanu 22:18, przy zagrywce Ivany Plchotovej, straciły pięć punktów w serii i dopiero „na przewagi” seta zapisały na swoją korzyść. Decydujący punkt to efekt odważnego zbicia Kaczorowskiej w kontrze.

W trzecim secie znów zarysowała się przewaga biało-czerwonych w czym spory udział kąśliwych zagrywek Bereniki Okuniewskiej. Obowiązkową przerwę odnotowaliśmy przy wyniku 8:5 na korzyść Polek za sprawą szczelnego trójbloku. Element ten był zresztą przyczyną czasu na żądanie dla przeciwniczek, kiedy dystans między drużynami powiększył się do pięciu punktów. Czeszki wykazywały coraz mniejszą ochotę do walki, co zresztą nasze siatkarki bezlitośnie wykorzystywały. Kolejne rezultaty – 16:8, 20:10 – najdobitniej obrazują przewagę polskiej reprezentacji, choć Polki nie ustrzegły się dłuższych momentów dekoncentracji. Awans do najlepszej ósemki czempionatu stał się faktem po ataku Kaczorowskiej, wieńczącym partię wynikiem 25:20.

W końcówce seta trener Alojzy Świderek wpuścił na plac gry rezerwowe Joannę Wołosz i Katarzynę Konieczną. Zespół stracił koncentrację i coraz szybciej zaczęły trwonić przewagę (22:18). Gdy na parkiet wróciły Skowrońska-Dolata i Radecka, biało-czerwone pewnie wygrały.

Polska: Milena Radecka, Katarzyna Skowrońska-Dolata, Karolina Kosek, Klaudia Kaczorowska, Berenika Okuniewska, Agnieszka Bednarek-Kasza, Paulina Maj (libero), oraz Anna Podolec, Katarzyna Konieczna, Joanna Wołosz
Czechy: Lucie Muhlsteinova, Aneta Havlickova, Sarka Barborkova, Helena Havelkova, Ivana Plchotova, Kristyna Pastulkova, Julie Jasova (libero), oraz Andrea Kossanyiova, Sarka Melicharkova, Ivona Svobodnikova, Tereza Vanzurova, Sarka Kubinova

W sobotę na inaugurację turnieju Polska pokonała Izrael 3:0. W poniedziałek w ostatnim meczu fazy grupowej zagra z Rumunią.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej