Marta Wójcik, fot. CEV, 1 września 2023

ME Mężczyzn: Polska - Holandia 3:1

W drugim swoim meczu Mistrzostw Europy Mężczyzn polska reprezentacja wygrała z Holandią w stosunku 3:1 (23:25, 25:13, 25:19, 25:22). Tylko w pierwszym secie Polacy musieli zejść z boiska pokonani – kolejne odsłony przebiegały pod kontrolą podopiecznych Nikoli Grbicia. Pojutrze Polacy zagrają z gospodarzem grupy C, Macedonią Północną o godzinie 20:00.

Dzisiejszy mecz w Skopju Polacy rozpoczęli z dwoma zmianami w składzie w stosunku do wczorajszego spotkania. Na pozycji przyjmujących zobaczyliśmy pierwszy raz podczas europejskiego championatu Tomasza Fornala i Wilfredo Leona, którzy zastąpili Kamila Semeniuka i Aleksandra Śliwkę. W pierwszym secie nie wszystko jednak się układało po myśli Biało-Czerwonych. Zbyt spokojne rozpoczęcie meczu przez złotych medalistów tegorocznej edycji VNL pozwoliło Holendrom na złapanie kontaktu i wykorzystanie nieco mniej agresywnej zagrywki po polskiej stronie i braku punktów przy swoim serwisie. Podopieczni Roberto Piazzy nie czekali na swoją szansę długo i po wyrównaniu w końcówce 23:23, dwie piłki skończył bardzo dobrze dysponowany dzisiaj atakujący holenderskiego zespołu, Nimir Abdel-Azis.

Drugi set miał zupełnie inny przebieg. Od samego początku Polacy wzmocnili zagrywkę i wykorzystywali swoje szanse w ofensywie po bardzo dobrym przyjęciu, zarówno ze środka, jak i ze skrzydeł. Na boisku od początku widzieliśmy Kamila Semeniuka, który zastąpił Tomasza Fornala. Pojawiły się punktowe bloki, które skutecznie zatrzymały rozpędzonych Holendrów i pozwoliły powiększać przewagę nad rywalami (5:2, 9:5, 14:9). Po niepewności w zagrywce nie było już śladu i kolejne asy serwisowe mogli zapisać na swoim koncie Jakub Kochanowski, Łukasz Kaczmarek, czy też Marcin Janusz. Biało-Czerwoni złapali właściwy rytm grania i doprowadzili do wysokiej wygranej 25:13.

Biało-Czerwoni już do końca spotkania nie stracili kontroli nad jego przebiegiem. Bardzo dobrze funkcjonował system blok – obrona, trudno było także Holendrom znaleźć skuteczne rozwiązanie na dobrze grającego polskiego atakującego, Łukasza Kaczmarka, który pokazał w kolejnym meczu mistrzostw szeroki wachlarz zagrań w ataku, dodatkowo punktując w zagrywce i bloku. Także nasi dwaj środkowi bloku: Jakub Kochanowski i Norbert Huber popisywali się niezwykle efektywną grą na środku, a Wilfredo Leon kończył bardzo często sytuacyjne i niewygodne piłki na lewej stronie siatki, dokładając także punkty z zagrywki i w bloku. Trzeci i czwarty set miały podobny przebieg – polska reprezentacja budowała spokojnie przewagę i mimo momentami dobrej gry Holendrów, spokojnie dążyła do 25. punktu w każdej partii. W obu odsłonach na boisku zadaniowo w przyjęciu pojawił się ponownie Tomasz Fornal, a w końcówce czwartego seta (23:19) na podwyższenie bloku za Marcina Janusza wszedł Aleksander Śliwka.

Najbardziej wartościowym graczem spotkania Polska – Holandia wybrano Łukasza Kaczmarka, który dla naszej drużyny zdobył dzisiaj 17 punktów przy 54% w ataku. 20 punktów natomiast na swoim koncie zapisał Wilfredo Leon, a środkowi Jakub Kochanowski i Norbert Hubert po 12.

Jutro polski zespół ma dzień przerwy. Do gry Polacy wrócą 3 września w Skopje, a ich kolejnym grupowym przeciwnikiem będzie Macedonia Północna. Na mecz zapraszamy do sportowych kanałów Polsatu w niedzielę o godzinie 20:00. 

Szczegóły dzisiejszego spotkania: https://www.cev.eu/match-centres/cev-eurovolley-2023/cev-eurovolley-2023-men/mfc-05-the-netherlands-v-poland/

Polską Siatkówkę wspierają

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej