- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- ME mężczyzn: Estonia - Polska 1:3. Zwycięstwo na początek!
Anna Daniluk, foto: CEV, 13 września 2019
Estonia przegrała 1:3 (22:25, 27:25, 22:25, 17:25) z reprezentacją Polski w meczu CEV Mistrzostw Europy 2019 w piłce siatkowej mężczyzn. Nasi siatkarze zaczynają czempionat od zwycięstwa!
Biało-czerwoni ostatni raz spotkali się z kadrą Estonii w 2017 roku podczas LOTTO EUROVOLLEY Polska. Wtedy wygrali spotkanie 3:0.
Nasi siatkarze świetnie rozpoczęli mecz. Dobre przyjęcie pozwoliło Fabianowi Drzyzdze aktywować w ofensywie wszystkie strefy, choć trzeba przyznać, że nasz rozgrywający najrzadziej wybierał opcję gry środkiem. Polacy bardzo dobrze zagrali także w bloku, czterokrotnie zatrzymując na siatce Estończyków. W tej odsłonie nie doczekaliśmy się jednak punktowych zagrywek w naszej ekipie, choć całą pewnością w tym elemencie mieliśmy jeszcze spore rezerwy. Mimo to, mistrzowie świata pewnie wygrali inaugracyjną partię i objęli prowadzenie w meczu.
W drugim secie reprezentanci Estonii rozstrzelali naszą ekipę zagrywką, notując aż 5 bezpośrednich punktów. Kiedy wynik zaczął wymykać się spod kontroli, Vital Heynen zdecydował się na zmiany i w miejsce Aleksandra Śliwki wprowadził Michała Kubiaka. Kapitan reprezentacji Polski znacznie zmienił obraz seta, głównie za sprawą celnego i sprytnego serwisu, ale także ofiarnej gry w polu. Biało-czerwonym udało się odrobić stratę i doprowadzić do wyrównanej końcówki. Niestety błąd własny w asekuracji i as serwisowy posłany przez rywali doprowadziły spotkanie do wyrównania.
W trzeciej partii Gheorghe Cretu zdecydował się na zmianę składu, a rezerwowi gracze poradzili sobie dość dobrze i przez długi czas nie odstawali poziomem od poprzedników. Dopiero w końcówce Biało-czerwoni wyszli na prowadzenie, choć Estończycy stawiali im naprawdę trudne warunki. Gdyby nasi rywale nie popełnili aż tylu błędów w polu serwisowym, moglibyśmy być świadkami kolejnej emocjonującej końcówki. Tak się jednak nie stało, a podopieczni Vitala Heynena wygrali dość pewnie i ponownie objęli prowadzenie w meczu.
Ostania odsłona przebiegała pod zupełną kontrolą Polaków, którzy spisywali się rewelacyjnie w ataku. Nasi siatkarze grali także dobrze w bloku i zagrywce, co pozwoliło im na gładką wygraną 25:17. Najwięcej punktów w tym spotkaniu zapisał na swoim koncie Artur Szalpuk (22 "oczka"). Po 16 punktów zdobyli Dawid Konarski i Michał Kubiak.
W sobotę Biało-czerwonych czeka dzień przerwy. W niedzielę nasi gracze zmierzą się z gospodarzami - reprezentacją Holandii.
Polska: Dawid Konarski, Artur Szalpuk, Fabian Drzyzga, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski, Karol Kłos, Damian Wojtaszek (L) - Piotr Nowakowski, Maciej Muzaj, Marcin Komenda, Michał Kubiak, Mateusz Bieniek
Estonia: Ardo Kreek, Kert Toobal, Martti Jukhami, Renee Teppan, Robert Taht, Timo Tammemaa, Rait Rikberg (L) - Maar Silver, Kristo Kollo, Andrus Raadik, Andri Aganits, Rauno Tamme, Markkus Keel, Hindrek Pulk
Statystyki meczowe: http://statystyki.pzps.pl/pl/volleyball/european-champ,377/34225/comparison/teams?team_1=estonia,3096&team_2=poland,3205
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej