ME Kobiet: Siatkarki już w Zurychu

Tuż przed godziną 13.00 reprezentacja Polski kobiet dotarła do hotelu w Zurichu. Trener Piotr Makowski zdecydował się dać dziś naszym siatkarkom wolne od treningu, po kolacji czeka ich jedynie odprawa wideo, na której będą analizować grę Włoszech.

Tuż przed godziną 13.00 reprezentacja Polski kobiet dotarła do hotelu w Zurichu. Trener Piotr Makowski zdecydował się dać dziś naszym siatkarkom wolne od treningu, po kolacji czeka ich jedynie odprawa wideo, na której będą analizować grę Włoszech.

Z niemieckiego Schwerin Polki odlatywały w smugach deszczu. Lot nieco się opóźnił, ale piękne słońce w Zurychu zrekompensowało naszej drużynie małe opóźnienie. Biało-czerwone miały zaplanowany trening w godzinach popołudniowych, ale trener Makowski zdecydował się dać odpocząć siatkarkom. Dzisiaj na wieczornym meetingu szkoleniowiec dowie się, o której jutro będzie mógł wejść z zespołem na salę treningową.

We wtorek o  godzinie 17.30 Polki w meczu o ćwierćfinał zagrają z reprezentacją Włoch. – To bardzo mocny zespół – powiedziała Paulina Maj – Musimy się otrząsnąć po przegranym meczu z Serbią i jak najlepiej przygotować na kolejne spotkanie. Mamy dziś dzień odpoczynku i mam nadzieję, że zdążymy ochłonąć po tych trzech ciężkich meczach. Jutro na boisko wyjdziemy w pełni skoncentrowane i będziemy walczyć o prawo gry w ćwierćfinale.