- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- ME kobiet: Polska - Ukraina - wypowiedzi pomeczowe
Aleksandra Golec, Bianka Sawoniuk, foto: Adrian Sawko, 27 sierpnia 2019
Polska pokonała Ukrainę 3:1 (20:25, 25:11, 25:22, 25:15) na zamknięcie czwartego dnia zmagań grupy B EuroVolley 2019 kobiet.
Po meczu powiedziały:
Joanna Wołosz, rozgrywająca reprezentacji Polski: Byłyśmy nastawione na walkę, bo jak się poda rękę dziewczynom z Ukrainy, to potrafią grać. Widać, że bardzo się nakręcają. Nie można ukrywać, że dziś było ciężko. Widać było w pierwszym secie, że jak odpuściłyśmy, to skończyło się przegraną. Potem kontrolowałyśmy spotkanie, ale musiałyśmy się napocić, żeby te punkty zdobywać.
Zuzanna Efimienko-Młotkowska, środkowa reprezentacji Polski: Ukraina zagrała na takim poziomie jaki powinna prezentować. My momentami nie realizowałyśmy założeń. Miałyśmy grać ostro zagrywką, ale czasem nam to nie wychodziło, mało tego to nawet rywalki odrzucały nas od siatki, a my za bardzo skupiałyśmy się na obronie. Ten mecz dla nas był bardzo ciężki. Cieszę się, że wyszłyśmy z niego obronną ręką.
Nadiia Kodola, przyjmująca reprezentacji Ukrainy: Przed meczami z Włochami i Polską nie wymagałyśmy od siebie wielkich rzeczy, zależało nam, żeby grać dokładnie w każdym elemencie i nie denerwować się niepotrzebnie. Dzisiaj takie nastawienie zadziałało, szczególnie w przyjęciu i obronie. Urwałyśmy seta i wypracowałyśmy sobie system na najważniejsze spotkania, które są dopiero przed nami.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej