Mariusz Szyszko fot. Dariusz Cieszkowski, 29 sierpnia 2021

ME kobiet: Polska - Ukraina 3:1 (WIDEO)

Polskie siatkarki pokonały w 1/8 finału Mistrzostw Europy w Siatkówce Kobiet 2021 reprezentację Ukrainy 3:1. We wtorek w ćwierćfinale Polki zagrają z Turcją.

Polskie siatkarki po trzech dniach przerwy wróciły do gry z zespołem Ukrainy w składzie, który rozpoczynał cztery z dotychczasowych pięciu meczów turnieju. Pierwszy punkt zdobyła atakiem z krótkiej Klaudia Alagierska. Po autowym ataku Olesii Rykhliuk nasze siatkarki zdobyły pierwszy punkt przy swojej zagrywce. W kolejnych akcjach Ukrainki wykorzystały serię błędów w ataku Polek i wyszły na prowadzenie 8:10. Problemy w ataku naszych siatkarek trwały, rywalki prowadziły 11:15, a na boisku pojawiły się na przyjęciu Martyna Grajber i Malwina Smarzek. Zmiany i dobra zagrywka Klaudii Alagierskiej dały nadzieję i poprawę wyniku na 14:15. Niestety tylko na chwilę , po autowym ataku Magdy Stysiak było 16:20. Za Katarzynę Wenerską weszła na boisko Julia Nowicka, ale nie zmieniło to niewesołej sytuacji. Przeciwniczki wykorzystały słabość naszego zespołu i pewnie wygrały pierwszą partię. Po zmianie stron na boisku zostały wprowadzone w pierwszym secie: Julia Nowicka i Martyna Grajber. Niestety początek należał do pewnie grających rywalek, które wykorzystywały błędy naszych siatkarek i prowadziły 5:7. Po kolejnym straconym punkcie na boisko za Martynę Grajber weszła Martyna Czyrniańska. Polki powoli wracały do lepszego stylu gry i po serii obron i kontrataków wyszły po raz pierwszy na prowadzenie 12:11. Po nerwowych wymianach zakończonych szczęśliwie dla naszych siatkarek prowadziliśmy 17:15. Polki zachowały zimną krew i przewagę do końca seta wyrównując wynik meczu. Pierwsze akcje kolejnej partii należały do najmłodszej w zespole Martyny Czyrniańskiej, która zdobyła cztery z pięciu punktów. Niestety w szeregach naszych siatkarek nadal panował nieład, więc mimo słabej postawy rywalek wynik przez dłuższy czas był „ na styk”. Dopiero udane akcje w ataku i bloku Martyny Czyrnińskiej dały chwilę oddechu i prowadzenie 15:11. Oddech nie trwał długo, bo po serii punktów naszych rywalek był remis. Polki uzyskały dwupunktową przewagę, którą dzięki skutecznej Malwinie Smarzek utrzymały do końca seta. W kolejnym dobrze blokiem grała Zuzanna Efimienko – Młotkowska, a po ataku Martyny Czyrniańskiej było 5:2. Ukrainki odpowiedziały szczelnym blokiem i doprowadziły do remisu po 6. Przy zagrywce Zuzanny Górecjkiej Polki zdobyły cztery punkty z rzędu i prowadziły 14:9. Kolejny punkt kiwką zdobyła Katarzyna Wenerska. Zuza Górecka opuściła serwis przy wyniku 18:10. Nasze siatkarki dokończyły dzieła i pokonały po przeciętnym meczu Ukrainę. Aby myśleć o pokonaniu Turcji w kolejnej fazie turnieju konieczna jest dużo lepsza gra.

Polska – Ukraina 3:1 (21:25, 25:21, 25:22, 25:17)

Polska: Magdalena Stysiak, Katarzyna Wenerska, Zuzanna Efimienko – Młotkowska, Martyna Łukasik, Zuzanna Górecka, Klaudia Alagierska, Maria Stenzel (L) oraz Monika Jagła (L), Malwina Smarzek,  Julia Nowicka, Martyna Grajber, Martyna Czyrniańska

Trener: Jacek Nawrocki

Ukraina: Diana Meliushkyna, Bohdana Anisova, Yuliya Gerasymova, Daria Velykokon, Nadia Kodola, Olesia Rykhliuk, Krystyna Niemtseva (L) oraz Olga Skrypak, Anna Kharchynska, Kateryna Dudnyk

Trener: Vladimir Orlov

Statystyki

https://www.youtube.com/watch?v=dfTs25-0AbY 

Polską Siatkówkę wspierają

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej