Mariusz Szyszko fot. Dariusz Cieszkowski, 19 sierpnia 2021

ME kobiet: Polska - Niemcy 3:1

W pierwszym spotkaniu grupowym polskie siatkarki po dobrej grze pokonały reprezentantki Niemiec. W kolejnym meczu w piątek o 19.30 zagrają z Greczynkami.

Pierwszy punkt meczu zdobyła atakiem z lewego skrzydła Martyna Łukasik. Polki kontynuowały świetną passę, po autowym ataku rywalek i prowadzeniu 6:1 trener Felix Koslowski poprosił o przerwę. Po asie serwisowym Katarzyny Wenerskiej było 12:7. Czujnie wyłapany przez trenera błąd ustawienia Niemek dał punkt na 15:10. Po kontrze Camilli Weitzel przewaga zmalała do 17:14. Malwina Smarzek tuż po wejściu na boisko zdobyła atakiem ważny punkt na 22:18. Niemki broniły piłek setowych. Najpierw atakiem, kolejny punkt zdobyły asem serwisowym. Seta zakończyła za drugim uderzeniem niezawodna Magda Stysiak. Po zmianie stron kontratak Niemek zatrzymała blokiem Klaudia Alagierska, punkt na 3:2 zdobyła atakiem nad potrójnym blokiem Magda Stysiak. Po dwóch punktach zdobytych przy własnej zagrywce przez Zuzannę Górecką było 11:8. Rywalki wygrywając długą wymianę doszły na 13:12, a po kolejnych akcjach blokiem wyszły na prowadzenie 13:14. Odzyskaliśmy je po kontrataku Magdy Stysiak na 18:17. Louise Lippmann dwukrotnie zatrzymała blokiem ataki Zuzanny Góreckiej i trener Nawrocki poprosił o czas przy wyniku 18:20. Niestety rywalki utrzymały dwupunktową przewagę do końca seta. W przerwie Zuzannę Efimienko – Młotkowską zmieniła na środku Marta Pol. Kolejną partię świetnie rozpoczęły nasze siatkarki. Po serii doskonałych obron i równie udanych kontrataków prowadziły 7:3. Po przerwie na żądanie trenera Koslowskiego punkt blokiem zdobyła Zuzanna Górecka. Niemki kontratakami odrobiły dwa punkty straty, by po bloku na Magdzie Stysiak doprowadzić do remisu po 10. Od tego momentu gra rywalek zaczęła się zazębiać, ale nasze siatkarki nie poddawały się . Po asie serwisowym Martyny Łukasik i bloku Klaudii Alagierskiej prowadziliśmy 16:15. Punkt blokiem dołożyła Julia Nowicka, która wraz z Malwiną Smarzek kilka akcji wcześniej weszły na boisko. I to Malwina była autorką kolejnego punktu z kontrataku. Waleczne Polki popisały się świetnymi akcjami w obronie dzięki którym wyszły na prowadzenie 21:17. W końcówce świetnie spisała się wprowadzona na boisko Martyna Grajber, która najpierw utrzymała w trudnych chwilach przyjęcie, a następnie zakończyła seta asem serwisowym. Niemki szybko otrząsnęły się i wyszły na prowadzenie 0:3 w czwartej partii. Nasze siatkarki dzięki kontratakom doprowadziły do remisu, a po asie Magdy Stysiak i kontrze Marty Pol było 7:5. W kolejnych akcjach nie brakowało nerwowych momentów, ale Polkom udało się utrzymywać przewagę. Po dobrej zagrywce Martyny Łukasik było 15:12. Katarzyna Wenerska zablokowała ważną piłkę na 21:18. Ostatnie słowo należało do Polek, a kropkę nad i postawiła atakiem z prawego skrzydła Magda Stysiak.

Polska - Niemcy: 3:1 (25:22, 23:25, 25:21, 25:22)

Polska: Magda Stysiak, Katarzyna Wenerska, Zuzanna Efimienko – Młotkowska, Martyna Łukasik, Zuzanna Górecka, Klaudia Alagierska, Maria Stenzel (L) oraz Monika Jagła (L), Julia Nowicka, Malwina Smarzek, Martyna Grajber

Trener: Jacek Nawrocki

Niemcy: Denise Imoudu, Louisa Lippmann, Jennifer Janiska, Lina Alsmeier, Marie Schoelzel, Camilla Weitzel, Anna Pogany (L) oraz Pia Kastner, Kimberly Drewniok, Linda Bock

Trener: Felix Koslowski

statystyki

Polską Siatkówkę wspierają

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej