ME kobiet: Polska - Grecja 3:0 (WIDEO)

Polskie siatkarki wykonały zadanie. Pokonały bez straty seta reprezentantki Grecji, a podobać mógł się szczególne pierwszy set, w którym nasze zawodniczki imponowały koncentracją i pewnością w grze. W sobotę o 16.30 spotkanie z reprezentacją Czech.

Trener Jacek Nawrocki postanowił nie zmieniać wygrywającego składu. Na boisku pojawiły się siatkarki, które rozpoczynały mecz z Niemkami. I podobnie jak wczoraj pierwszy punkt zdobyła dynamicznym atakiem Martyna Łukasik, a kolejne blokiem i kontratakiem jej koleżanki. Po udanym bloku Magdy Stysiak było 6:0, a kolejny punkt zdobyliśmy po weryfikacji decyzji sędziowskiej. Pierwszy punkt przy własnej zagrywce Greczynki zdobyły po kontrze z prawego skrzydła na 9:3. Polki utrzymywały koncentrację i regularność, więc mimo oporu ze strony rywalek utrzymywały bezpieczną przewagę. Po asie serwisowym Zuzanny Góreckiej było 20:13 i to właśnie nasza przyjmująca zakończyła blokiem pierwszą partię. Po zmianie stron i ostrej reprymendzie trenera Greczynki pokazały inne oblicze. Ofiarnie grały w obronie, skuteczniej w kontrze i dopiero przy zagrywce Zuzanny Góreckiej Polki serią punktów wypracowały przewagę 7:4. Po chwili było już jednak 8:9 i trener Jacek Nawrocki poprosił o przerwę. Trwająca ponad minutę wymiana zakończona błędem podwójnego odbicia Greczynki dała wynik 12:11. Tuż po wejściu na boisko na podwójną zmianę z Malwiną Smarzek Julia Nowicka zaserwowała asa na 15:12. Rezerwowa Sofia Kosma serią trudnych zagrywek wprowadziła zamieszanie po polskiej stronie czego efektem był wynik 19:18. Mimo problemów Polki dobrnęły do końca seta, który zakończyła sprytną skróconą zagrywką Magdalena Stysiak. Przerwa wyraźnie rozkojarzyła nasze siatkarki, które po powrocie na boisko przegrywały 1:4. Na szczęście nie trwało to długo, Magda Stysiak skończyła atak po świetnej wystawie z głębi pola Marii Stenzel, asa dołożyła Klaudia Alagierska i było 6:5. Greczynki po zablokowaniu Martyny Łukasik doprowadziły do remisu po 9. Polki nie zachwycały poziomem gry, ale na tyle wzięły się w garść że dzięki skuteczności w ataku Magdy Stysiak i dobremu blokowi Zuzanny Góreckiej doholowały wygraną w secie i meczu do ostatniej piłki.

Polska - Grecja 3:0 (25:16, 25:20, 25:19)

Polska: Magdalena Stysiak, Katarzyna Wenerska, Zuzanna Efimienko – Młotkowska, Martyna Łukasik, Zuzanna Górecka, Klaudia Alagierska, Maria Stenzel (L) oraz Monika Jagła (L), Julia Nowicka, Malwina Smarzek, Martyna Grajber, Marta Pol

Trener: Jacek Nawrocki

Grecja: Aikaterina Giota, Martha Anthouli, Georgia Lamprousi, Olga Strantzali, Anthi Vasilantonaki, Styli Christodoulou, Maria – Ele Artakianou (L) oraz Panagiota Rogka (L), Konstantina Vlachaki, Sofia Kosma

Trener: Hernandez Naranjo

Statystyki

https://www.youtube.com/watch?v=e0sBcShc6Lw