ME kobiet: po dziesięciu latach ponownie w Łodzi

Po dziesięciu latach europejski czempionat siatkarek ponownie wraca do Łodzi. W piątek rozpoczną się CEV Mistrzostwa Europy w piłce siatkowej kobiet 2019.

W 2009 roku przed łódzką publicznością Polki prowadzone przez trenerów Jerzego Matlaka i Piotra Makowskiego zdobyły brązowy medal. W decydującym meczu wygrały z Niemcami 3:0 (25:16, 25:19, 25:23). W finale Włochy zwyciężyły Holandię 3:0 (25:16, 25:19, 25:20).

Turniej rozpoczął się nieudanie dla polskiego zespołu, który przegrał z Holandią 0:3. Ale potem nastąpiła seria zwycięstw nad Chorwacją 3:0, Hiszpanią 3:2, Bułgarią 3:1, Rosją 3:1 oraz Belgią 3:1. W półfinale przyszła porażka z Holandią 1:3 i następnie wygrany w bardzo dobrym stylu „mały finał” z Niemkami.

W 2009 roku w reprezentacji Polski grała Paulina Maj-Erwardt, która jest również w kadrze Jacka Nawrockiego na tegoroczny czempionat i jest jedyną zawodniczką w obecnej reprezentacji, która pamięta tamte mistrzostwa Europy.

- Oczywiście bardzo chciałabym powtórzyć wynik sprzed dziesięciu lat – mówi nasza libero. – Uważam, że jest szansa na taki sukces. Obecną drużynę stać na zajęcie drugiego miejsca w grupie i przy sprzyjającej drabince zakwalifikować się do decydujących meczów w Turcji.

Reprezentacyjna libero wierzy w możliwość powtórzenia sukcesu. – Czuję się normalnie. Chciałabym wrócić do sukcesu sprzed dziesięciu lat. Może taka rola łączniczki, powrotu do sukcesu byłaby fajna. Myślę, że jest szansa, żeby to zrobić. Uważam, że drugie miejsce w grupie jest osiągalne plus korzystnie ułożona drabinka i możemy pojechać do Turcji. Jest to do osiągnięcia – powiedziała reprezentantka Polski..

Rywalkami Polek będą kolejno zespoły Słowenii, Portugalii, Ukrainy, Belgii i Włoch. – Nikt nie narzuca nam żadnej presji – powiedziała Paulina Maj-Erwardt. – Teraz skupiamy się na pierwszym spotkaniu ze Słowenią. Cieszę się, że znowu zagramy w Polsce. Pamiętam, że w 2009 roku doping publiczności bardzo nam pomógł. To był wspaniały turniej, a hala została wypełniona kibicami do ostatniego miejsca.

Mistrzostwa Europy w siatkówce obchodzą w tym roku jubileusz 70-lecia. Polska reprezentacja zapisała piękną historię i zdobyła jedenaście medali. Od pierwszych mistrzostw do 1971 roku biało-czerwone zawsze stawały na podium i zaliczały się w tym czasie do światowej czołówki. W latach sześćdziesiątych dwukrotnie stawały na trzecim stopniu podium w igrzyskach olimpijskich.

Na złoty medal przyszło jednak poczekać do 2003 roku. Drużynę narodową objął Andrzej Niemczyk i sensacyjnie wywalczył z nią tytuł mistrzowski. Dwa lata później Polska obroniła złoty medal po niesamowitych meczach – w półfinale z Rosją i finale z Włochami. W 2007 roku było jeszcze czwarte miejsce.

CEV Mistrzostwom Europy w piłce siatkowej kobiet 2019 w Polsce patronuje Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Reprezentacje Polski wspierają Ministerstwo Sportu i Turystyki, PKN ORLEN SA, operator sieci Plus.

Oprócz Polski, gospodarzami ME będą Węgry (Budapeszt), Słowacja (Bratysława) i Turcja (Ankara), gdzie odbędzie się faza finałowa. Zawody potrwają do 8 września. Po raz pierwszy w historii do walki o medale staną 24 reprezentacje.

Terminarz spotkań meczów grupy B Mistrzostw Europy 2019 siatkarek:

Piątek, 23 sierpnia:
14:00  Belgia – Ukraina
17:30  Włochy – Portugalia
20:30  Polska – Słowenia

Sobota, 24 sierpnia:
18:00  Belgia – Słowenia
20:30  Portugalia – Polska

Niedziela, 25 sierpnia:
18:00  Słowenia – Portugalia
20:30  Ukraina – Włochy
Reprezentacja Polski – dzień wolny

Poniedziałek, 26 sierpnia:
18:00  Włochy – Belgia
20:30  Polska – Ukraina

Wtorek, 27 sierpnia:
18:00  Portugalia – Belgia
20:30  Włochy – Słowenia
Reprezentacja Polski – dzień wolny

Środa, 28 sierpnia:
17:30  Belgia – Polska
20:00  Ukraina – Słowenia

Czwartek, 29 sierpnia:
18:00  Portugalia – Ukraina
20:30  Polska – Włochy

Niedziela, 1 września:
18:00  1/8 finału 1
20:30  1/8 finału 2

Środa, 4 września:
18:00  Ćwierćfinał 1
20:30  Ćwierćfinał 2

Bilety: https://www.ebilet.pl/sport/sporty-druzynowe/siatkowka-kobiet/