Anna Daniluk, Aleksandra Golec/Bianka Sawoniuk, foto: Piotr Sumara, 24 sierpnia 2019

ME kobiet: Belgia - Słowenia 3:0

Belgia pokonała 3:0 (25:13, 25:21, 25:20) Słowenię w pierwszym meczu drugiego dnia CEV EuroVolley 2019 kobiet. To już drugie zwycięstwo Belgijek w czempionacie.  

Pierwszy set to prawdziwy nokaut reprezentacji Słowenii przez kadrę Belgii. Belgijki zdominowały rywalki przede wszystkim w polu serwisowym, kompletnie destablizując przyjęcie rywalek. Efektywność na poziomie 14-procent w tym elemencie uniemożliwiła Słowenkom jakiekolwiek kombinacje w ataku, a brak umiejętności gry na piłkach sytuacyjnych i po negatywnym przyjęciu odbiły się na końcowym rezultacie. Drużyna z Belgii wygrała wysoko 25:13 i pewnie wkroczyła w drugą partię.

Chociaż w drugiej odsłonie podopiecznym Alessandro Chiappiniego nie udało się wyeliminować problemów w przyjęciu, to poprawa gry w ataku pozwoliła im nawiązać równą walkę z ekipą Belgii w końcówce seta. Belgijki znacznie lepiej radziły sobie jednak w bloku, a ponadto bez wątpienia dysponowały większym doświadczeniem w międzynarodowych starciach, stąd nie dały się presji i nie pozwoliły na niekorzystny obrót spraw. Ostatecznie zwyciężyły 25:21 i zwiększyły prowadzenie w spotkaniu. 

Trzecia partia nie przyniosła żadnych przełomów. Reprezentantki Belgii kontynuowały dobrą grę i nie dawały szans rywalkom. Cały czas świetnie sprawdzały się w bloku i polu serwisowym, przez co przesądziły o losach spotkania, wygrywając je w regulaminowych trzech setach.

Belgia: Britt Herbots, Celine Van Gestel, Kaja Grobelna, Dominika Sobolska, Marlies Janssens, Ilka Van De Vyver, Brit Ruysschaert (L) -  Dominika Strumilo (L), Jodie Giulliams, Manon Stragier

Trener: Gert Van De Broek

Słowenia: Eva Mori, Tina Grudina, Ana Marija Vovk, Iza Mlakar, Lana Scuka, Sasa, Planinsec, Leja Janezić (L) - Veronika Mikl (L), Zana Sporer Zdovc, Sara Najdic, Eva Zatković, Monika Potokar

Trener: Alessandro Chiappini

CEV Mistrzostwom Europy w piłce siatkowej kobiet 2019 w Polsce patronuje Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Po meczu powiedziały:

Iza Mlakar, atakująca reprezentacji Słowenii: Naprawdę nie umiem powiedzieć, dlaczego tak potoczył się dzisiejszy mecz. Nie możemy szukać wymówek i nie powinnyśmy się tłumaczyć - to finałowy turniej mistrzostw Europy. Przed meczem mówimy sobie jedno, a potem parkiet weryfikuje nasze plany. Belgijki świetnie serwowały, niestety nasze przyjęcie pozostawia wiele do życzenia. 
 
Dominika Sobolska, środkowa reprezentacji Belgii: Cieszę się, że zanotowałyśmy kolejną wygraną bez straty seta. W trzeciej partii grałyśmy niecierpliwie i, choć mecz miałyśmy pod kontrolą, w pewnym momencie zrobiło się nerwowo. Trzeba pamiętać, że najważniejsze mecze dopiero przed nami, szczególnie starcie z Polską będzie wyjątkowe. W Łodzi czuję się jak w domu, także jestem bardzo podekscytowana. 

Reprezentacje Polski wspierają Ministerstwo Sportu i Turystyki, PKN ORLEN SA, operator sieci Plus.

Statystyki: http://statystyki.pzps.pl/pl/volleyball/european-champ-w,390/34363/comparison/teams?team_1=belgium-w,3386&team_2=slovenia-w,3192

 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej