pzps.pl, 20 kwietnia 2011

Po dniu przerwy w Ankarze wznowione zostały mistrzostwa Europy kadetów. W spotkaniu czwartej kolejki Polska przegrała z Bułgarią 1:3 (18:25, 25:20, 21:25, 22:25).

Polscy kadeci przegrali 1:3 z Bułgarią w swoim czwartym meczu mistrzostw Europy. Tym samym stracili już szanse na zakwalifikowanie się do półfinału turnieju rozgrywanego w Ankarze. Biało-czerwoni nie będą walczyć o medale, lecz mają jeszcze możliwość zajęcia piątego miejsca. Najpierw muszą jednak wygrać ostatni mecz z Niemcami, a potem liczyć na to, że rywale zgubią punkty. Jest o co walczyć, bo jeśli nie uda nam się zająć lokaty w pierwszej szóstce, to nie pojedziemy na sierpniowe mistrzostwa świata w Argentynie.

I set
Trener reprezentacji Polski, mimo kiepskiej postawy drużyny w ostatnim meczu z Serbami, postanowił rozpocząć mecz z Bułgarią w takim samym ustawieniu. Bułgarzy musieli sobie radzić bez podstawowego atakującego Iwana Iwanowa, który ma kłopoty ze stawem skokowym i przed meczem tylko lekko się rozgrzewał.
Początek spotkania był udany, prowadziliśmy 5:3. Wtedy zaczęliśmy jednak popełniać proste błędy: dotknięcia taśmy czy przejścia dołem i rywale odskoczyli nam na cztery punkty (12:16). Trener Maciej Zendeł wprowadził na boisko kilku nowych zawodników, lecz to nie przyniosło zmiany obrazu gry. Przegraliśmy bardzo wyraźnie, do 18, niemal oddając tego seta Bułgarom. Bardzo słabo zagrywaliśmy, rywale mieli więc bardzo dobre przyjęcie (aż 78 proc. pozytywnego).

II set
W podstawowym składzie zostali zmiennicy: Marcin Janusz i Maciej Muzaj, wszedł także środkowy Bartłomiej Grzechnik. Polacy po zmianach zaczęli walczyć, lecz to rywale prowadzili 8:6 na pierwszej przerwie technicznej. Nadzieje biało-czerwonych odżyły przy stanie po 14. Polacy zaczęli świetnie blokować, a zmiennicy spisywali się świetnie.  Po dwóch punktowych blokach i autowym ataku rywali, biało-czerwoni prowadzili 20:16. Przewagę dowieźliśmy do końca, wygrywając do 20. Na pochwały zasłużyli zmiennicy, którzy potrafili uspokoić grę. Nieźle  też funkcjonował blok (4 pkt w tej partii).

III set
Partię rozpoczął efektowny atak Grzechnika z krótkiej, który wzbudził  aplauz nielicznej publiczności zgromadzonej w hali Baskent. Niestety,  Polacy zaczęli popełniać niewymuszone błędy i pozwolili uwierzyć  Bułgarom, że można z nami wygrać. Dwa autowe ataki z krótkiej, kilka  błędów w odbiorze i przy podbiciu prostych piłek sprawiły, że  przegrywaliśmy 16:20. W całym secie tych punktowych pomyłek było aż  10! Młodzi Polacy znowu przestali realizować założenia ataktyczne. Nie pomogło nawet dobre wejście Sławomira Stolca, który bardzo mocno i  skutecznie zagrywał. Przegraliśmy do 21 i nasza sytuacja stała się  bardzo zła.

IV set
Od początku mieliśmy ogromne problemy z odbiorem. Słabo spisywał się  libero Jakub Woś, który w poprzednich meczach był jednym z naszych  najlepszych zawodników. Przegrywaliśmy już 9:14. Próbując ratować  sytuację trener Zendeł wprowadził na boisko Wolańskiego i  Łapszyńskiego. Niczego to jednak nie zmieniło, bo Polacy byli wyraźnie  podłamani przebiegiem meczu. O dziwo, Bułgarzy w końcówce popełnili  kilka prostych błędów i mieliśmy szansę doprowadzić do stanu 19:20.  Niestety Muzaj niepotrzebnie próbował podbić autową piłkę. Bułgarzy wygrali ostatecznie do 22. – Przegraliśmy przez nasze proste błędy i  słabsze przyjęcie. Brakowało nam dokładności. Został nam mecz  przeciwko Niemcom i chcemy go po prostu zagrać – powiedział po  spotkaniu trener Zendeł.

POLSKA 1
BUŁGARIA 3
(18:25, 25:20, 20:25, 22:25)
POLSKA: Wolański, Orczyk, Nowakowski, Łapszyński, Kaczyński, Mucha  oraz Woś (l), Janusz, Mucha, Stolc, Muzaj, Łukasik, Grzechnik.BUŁGARIA: Seganow, Marinkow, Nenkow, Bajrew, Weliczkow, Georgiew K.  oraz Dranow (l),Tapalow, Iliew.

TABELA GRUPY II >>
w-p pkt sety
1. Bułgaria 3-1 8 11:8
2. Serbia 3-0 7 9:5
3. Grecja 2-1 5 6:5
4. Turcja 1-2 4 6:6
5. POLSKA 1-3 3 5:10
6. Niemcy 0-3 3 6:9
za zwycięstwo 3:0 i 3:1 – 3 pkt, za wygraną 3:2 - 2 pkt, za porażkę  2:3 – 1 pkt, za przegrane 1:3 i 0:3 – 0 pkt; do półfinałów awansują  dwie najlepsze drużyny, ekipy z miejsc 3-4 zagrają o miejsca 5-8. następny mecz: Polska – Niemcy 21.4 (15.30).

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej