KS, 17 grudnia 2014

Libero I ligowej drużyny SMS PZPS Spała oraz reprezentacji Polski kadetów – Mateusz Masłowski, opowiada o ostatnim zwycięstwie nad liderem I ligi oraz meczach kontrolnych z Rosją i Czechami.

W 14. kolejce Krispol I ligi siatkarzy uczniowie Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale niespodziewanie pokonali lidera KS Camper Wyszków 3:2. – Od początku meczu prezentowaliśmy się bardzo dobrze i udało nam się uzyskać znaczącą przewagę, jednak tego nie wykorzystaliśmy i przegraliśmy dwa pierwsze sety – relacjonował libero SMS-u Mateusz Masłowski – Po dwóch przegranych partiach postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Nie odpuściliśmy ani jednej piłki do samego końca i dzięki temu mogliśmy cieszyć się z ostatecznego zwycięstwa.

Wyniki podopiecznych trenerów Jacka Nawrockiego, Macieja Zendeła i Sebastiana Pawlika cieszą, ale również zaskakują. Takich rezultatów w I lidze jeszcze SMS jeszcze nie miał. – Naszym celem na ten sezon jest wejście do fazy play-off, ale jeżeli uda nam się to osiągnąć to na pewno nie odpuścimy i będziemy starać się o wygraną w każdym kolejnym meczu. Oczywiście naszym marzeniem jest wywalczyć mistrzostwo I ligi. Zdajemy sobie sprawę, że będzie to ciężkie zadania, ale na pewno możliwe – zaznaczył Masłowski.

- Teraz cieszymy się z każdego wygranego punktu i z takim nastawieniem wychodzimy na każdy mecz. Przed sezonem wszyscy przewidywali, że będziemy jedną z ostatnich drużyn w lidze. My jesteśmy zadowoleni z miejsca, na którym jesteśmy, aczkolwiek szkoda nam dwóch, trzech meczów, które były w naszym zasięgu. Wygrane w tych spotkaniach dawałyby nam możliwość bycia w pierwszej trójce.

Mateusz Masłowski jest również podstawowym zawodnikiem w reprezentacji Polski kadetów, która ostatnio rozegrała kontrolne mecze z Rosją i Czechami. W Spale Polacy dwukrotnie pokonali reprezentację Rosji 3:2 i 3:0. – Do tej pory wszystkie mecze, które rozegraliśmy z Rosjanami kończyły się naszym zwycięstwem i mamy nadzieję, że już tak zostanie. Z Czechami przegraliśmy pierwszy mecz po walce. Jednak w tym spotkaniu w naszej drużynie wystąpili sami młodzi zawodnicy z rocznika ’98, gdyż trener dał nam odpocząć po meczu z Wyszkowem. W drugim sparingu z Czechami to już my byliśmy górą.

Reprezentacja Polski kadetów przygotowuje się do przyszłorocznych mistrzostw Europy oraz mistrzostw świata. Do tej pory głównym rywalem biało-czerwonych podczas mistrzowskich imprez byli Rosjanie, jednak ostatnie wyniki świadczą, że w tym roku jesteśmy w stanie pokonać Sborną. – Mistrzostwa Europy i mistrzostwa świata są naszym głównym celem i na każdej z tych imprez będziemy chcieli zdobyć złoto. Trzeba jednak pamiętać, że nie tylko Rosja jest groźnym przeciwnikiem. W naszej kategorii wiekowej mocne zespoły mają również Włosi czy Turcy. My do każdego meczu będziemy podchodzić bardzo zmotywowani i wierzę, że zaowocuje to medalem – zakończył Masłowski. 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej