Martyna! Jesteś wysoka, przyjdź na trening

Sztab szkoleniowy i działacze BKS-u Stali Bielsko-Biała bardzo chcieli zatrzymać Martynę Świrad na kolejny sezon. - Jest to zawodniczka, która wkłada całe serce w każdy trening i mecz. Była naszą podstawową środkową - tak trener tego zespołu Bartłomiej Piekarczyk, cytowany na klubowej stronie, komentował podpisanie przez tę zawodniczkę kontraktu na sezon 2020/21.

W poprzednim Martyna Świrad zagrała we wszystkich 22 meczach zdobywając 197 punktów (107 atakiem, 74 blokiem i 16 zagrywką). Szczególnie imponowała gra blokiem. Jej efektowne "czapy" stały się wizytówką młodej środkowej. Grę Martyny Świrad docenił trener reprezentacji kobiet Jacek Nawrocki i powołał na zgrupowanie kadry, które odbędzie się w COS OPO Szczyrk od 4 do 25 czerwca.

Obiekty Centralnego Ośrodka Sportu w Szczyrku są jej doskonale znane. Była uczennicą miejscowej Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej, gdzie trenowała pod kierunkiem Andrzeja Pecia i Wiesława Popika. Broniła barw młodzieżowych reprezentacji kraju, grała w mistrzostwach Europy i świata. Można powiedzieć, że Szczyrk zna tak dobrze jak własną torebkę.

- Jestem bardzo zadowolona z nauki w SMS-ie. Mile wspominam tamten czas. Dużo nauczyłam się. A sam Szczyrk? Jest to mniejsze Zakopane, które ma również piękne góry i dobre szlaki narciarskie oraz wędrowne. Jak ktoś nie lubi tłoku i tłumów to jak najbardziej polecam Szczyrk - powiedziała Martyna Świrad.

Kariera 22-letniej Martyny Świrad przebiega niemal wzorcowo. Pierwsze kroki pod siatką stawiała w Olimpie Czudec, położonym około piętnastu kilometrów od Rzeszowa. - Mój nauczyciel wuefu Pan Jerzy Zieliński wiele razy powtarzał: Martyna! Jesteś wysoka, przyjdź na trening. W końcu zgłosiłam się i tak zaczęła się moja przygoda z siatkówką - wspomina Martyna Świrad.

Kiedyś jej zespół zagrał z MKS San-Pajda Jarosław, którego trener Piotr Pajda nie miał wątpliwości, że zobaczył siatkarski talent i zaprosił do siebie. Z nowego klubu przyszła reprezentantka Polski trafiła na Turniej Nadziei Olimpijskich, a tam zobaczył ją Andrzej Peć i zaprosił na kampy oraz do SMS-u. Stamtąd prowadziła już prosta droga do kadr młodzieżowych i klubu Ligi Siatkówki Kobiet.

- Będzie to mój czwarty sezon w Stali i czuję się w tym klubie bardzo dobrze. Otaczają mnie mili ludzie, z którymi mam świetny kontakt. Samo miasto również mi się podoba - powiedziała Martyna Świrad, która studiuje w miejscowej Akademii Techniczno-Humanistycznej na kierunku Zarządzanie Firmą. Przymierza się do obrony licencjatu, a następnie zamierza zrobić magisterium.