Mariusz Sordyl: jestem bardzo podbudowany

EKS Skra Bełchatów, KS Metro Warszawa, AKS V LO Rzeszów to najlepsza trójka zespołów mistrzostw Polski juniorów 2018, które w dniach 11-15 kwietnia były rozgrywane w Kętrzynie. - Podium wyglądało tak jak można było założyć przed turniejem - powiedział Mariusz Sordyl, trener reprezentacji Polski juniorów.

Jedną z niespodzianek zakończonego w niedzielę turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorów w Kętrzynie była obecność KS Gwardii Wrocław w najlepszej czwórce zawodów.

- Rzeczywiście mieliśmy jedną niespodziankę i była nią obecność Gwardii Wrocław w czwórce turnieju.  Należy jednak podkreślić, że to nie był przypadek, że wrocławianie weszli do czwórki. Oni sami sobie to wywalczyli. W mojej ocenie jak najbardziej zasłużenie znaleźli się w czwórce - powiedział Mariusz Sordyl.

Na podium mistrzostw Polski juniorów stanęła odpowiednio EKS Skra Bełchatów, KS Metro Warszawa i AKS V LO Rzeszów. Wszystkie te zespołu jeszcze przed rozpoczęciem turnieju wymieniani byli w gronie faworytów do medalu.

- Nie było niespodzianki, jeśli chodzi o mistrzostwo Polski. Na dystansie całego turnieju Skra Bełchatów wyglądała zdecydowanie najlepiej. Była najbardziej wyrównanym zespołem. Indywidualnie również prezentowała się bardzo dobrze. Podium wyglądało tak jak można było założyć przed turniejem. Oczywiście nie było wiadomo, kto zajmie pierwsze czy drugie miejsce, natomiast te trzy zespoły wydawały się faworytem i udźwignęły tę rolę faworyta - podkreślił trener reprezentacji Polski.

Szkoleniowiec młodzieżowej drużyny przed rozpoczęciem turniejów zapowiadał, że zawody w Kętrzynie, w którym udział brali zawodnicy juniorskiej kadry narodowej, pozwoli mu ocenić jak młodzi siatkarze zachowują się na przestrzeni dłuższego turnieju. Jak grają pod presję i bez presji. Jakie są wnioski?

- Mnie najbardziej zależało na tym, aby zobaczyć, jak zawodnicy funkcjonują w zespole. Jak zachowują się  w sytuacjach stresowych i jak podchodzą do tego, co mówiłem im przed wyjazdem na ten turniej. Jestem bardzo podbudowany, ponieważ nie tylko sportowo udźwignęli ten turniej, ale również mentalnie. Obserwowałem jak funkcjonowali w grupie i jak pomagali kolegom. Przed naszymi krótkimi, ostatnimi przygotowaniami to bardzo ważne. Teraz musimy stworzyć grupę, która będzie zespołem, który będzie miał wspólny cel - zakończył Sordyl.

Zawodnicy kadry narodowej juniorów we wtorek ponownie spotkali się w Spale. W piątek i sobotę rozegrają sparingi z Finlandią. W kolejnym tygodniu wyjedzie na Ukrainie, gdzie weźmie udział w turnieju kwalifikacyjnym do mistrzostw Europy U-21.