Justyna Żółkiewska, 20 listopada 2018

Maria Stenzel: Novara jak każdy inny przeciwnik

Chemik Police, ŁKS Commercecon Łódź oraz Grot Budowlani Łódź będą reprezentować Polskę w fazie grupowej Ligi Mistrzyń. Dla tego ostatniego zespołu sezon rozpoczął się bardzo udanie - zdobył Superpuchar Polski, pomyślnie przeszedł dwie rundy kwalifikacji LM oraz wygrał trzy spotkania w Lidze Siatkówki Kobiet. W sumie w ośmiu spotkaniach zanotował osiem zwycięstw.

W ostatnim meczu w LSK Grot Budowlani pokonał DPD Legionovię Legionowo 3:2, choć ta ostatnia mocno starała się, żeby zwycięską serię przerwać i sprawiła łodziankom mnóstwo kłopotów.

- Miałyśmy ciężki początek w tym meczu. Byłyśmy przytłoczone i zmęczone. Cieszy to, że udało się wyjść z tej sytuacji zwycięsko. Tak pokazujemy charakter zespołu. Trzeba walczyć i czasem agresywnie pobudzić się w kółku. W tie breaku wrzuciłyśmy wyższy bieg niż Legionovia i totalnie odjechałyśmy –powiedziała łódzka libero, Maria Stenzel.

Grot Budowlani Łódź już w czwartek rozpoczną walkę w fazie grupowej Ligi Mistrzyń, gdzie w grupie C zagrają z Igorem Gorgonzola Novara, RC Cannes i Minczanką Mińsk. - Chcemy wygrywać. Jedziemy do Novary z otwartą głową i zobaczymy co będzie się działo. Zespół jest zbudowany z samych silnych charakterów i myślę, że ciężko nas złamać. Te mecze jak z Legionovią, czy wcześniejszy z Rzeszowem pokazują, że tak jest. Wychodzimy z chłodną głową na tie break i pokazujemy, kto jest lepszy. W Novarze dodatkowo jest dużo zawodniczek, które wróciły z mistrzostw świata i to może powodować zmęczenie. Nie chcę przewidywać i obiecywać, ale nie stawiamy się na straconej pozycji. Jedziemy do Novary na mecz i traktujemy to jak każdego innego przeciwnika – zaznaczyła Stenzel.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej