Anna Daniluk, 14 listopada 2017

Marcin Patyk: nasz zespół jest zupełnie nowy, ale stanowi kolektyw

ENEA Energetyk Poznań pokonała AZS AWF Warszawa  3:0 (25:15, 25:21, 25:18) w meczu siódmej kolejki rozgrywek I ligi kobiet – Kontrolowaliśmy całe spotkanie i zagraliśmy naprawdę dobry mecz - przyznał Marcin Patyk, trener ekipy z Wielkopolski. 

pzps.pl: Z dużym spokojem oglądał pan niedzielne spotkanie z warszawiankami…
Marcin Patyk: Tak, bo absolutnie nie miałem czym się denerwować. Kontrolowaliśmy całe spotkanie i wszystko przebiegało naprawdę w porządku. Zagraliśmy bardzo dobry mecz i jesteśmy bardzo zadowoleni z tego zwycięstwa.

W tym sezonie skład prowadzonej przez pana drużyny doszczętnie się zmienił. Mimo to widać, że stanowicie kolektyw, a dziewczyny są zgrane. Sporo pracy poświęcił pan temu aspektowi w przygotowaniach przedsezonowych?
Ma pani rację – nasz zespół jest złożony prawie od zera. Dużo pracujemy nad zgraniem i atmosferą w ekipie, więc tym bardziej cieszę się nasza gra zaczyna się coraz lepiej układać. Myślę, że z tygodnia na tydzień i z meczu na mecz będziemy grać coraz lepszą siatkówkę, a nasza ciężka praca będzie przynosić coraz widoczniejsze efekty.

Udało się wam pozyskać zawodniczki z ekstraklasy. Wydaje się, że sponsorzy pozwolili panu na finansowe „szaleństwo”…
(śmiech) Mamy dobre zawodniczki, mamy dziewczyny z najwyższej ligi, więc nie mogę narzekać. To tyle co mogę powiedzieć…

Kto jest liderem w pańskiej ekipie?
Myślę, że wszystkie dziewczyny zasługują na brawa i na gratulacje. Gramy całym zespołem i stanowimy fajny kolektyw. Uważam, że w tej sytuacji jeden lider nie jest nam potrzebny.

Poznań dostał szansę gry w I lidze w związku z przejściem Proximy Kraków do ekstraklasy. Krakowianki połączyły się z dawnym Atomem Treflem Sopot. Był pan zaskoczony fuzją tych zespołów?
Tak, była to bardzo niespodziewana informacja. Kiedy dowiedzieliśmy się, że będziemy mieć możliwość zagrania w 1. Lidze, to bardzo ucieszyliśmy się z tego powodu. Teraz zrobimy wszystko, by zaprezentować się z jak najlepszej strony.

Jakie cele postawiła przed sobą ENEA Energetyk Poznań?
Przed sezonem założyliśmy sobie wspólnie cel, jakim jest walka o miejsce w najlepszej czwórce I ligi i tego się trzymamy.

Kolejne spotkanie zagracie ze Szczyrkiem. Drużyna zbudowana z uczennic, chyba nie powinna sprawić wam większych problemów?
Szczyrk to drużyna młodzieżowa, która gra bardzo fajną i naprawdę dobrą siatkówkę, także z naszej strony nie ma mowy o tym, byśmy jakkolwiek lekceważyli przeciwnika. Na pewno pojedziemy zagrać dobre spotkanie i damy z siebie 110-procent. Podchodzimy do naszych rywalek z pełnym szacunkiem i mam nadzieję, że zaprezentujemy się z naprawdę dobrej strony.

Co będziecie chcieli poprawić w swojej grze przed meczem w Szczyrku?
Pracujemy nad wszystkimi elementami, bo nie mamy jakieś konkretnej rzeczy do natychmiastowej poprawy. Staramy się raczej udoskonalać każdy aspekt gry, ponieważ chcemy z każdym kolejnym spotkaniem prezentować wyższy poziom.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej