KS, 16 kwietnia 2013

Magdalena Damaske 7 kwietnia zdobyła mistrzostwo Europy kadetek. Tydzień później z Energą Gedanią Gdańsk obroniła tytuł mistrzyń Polski juniorek i została wybrana MVP turnieju.

Magdalena Damaske 7 kwietnia zdobyła mistrzostwo Europy kadetek. Tydzień później z Energą Gedanią Gdańsk obroniła tytuł mistrzyń Polski juniorek i została wybrana MVP turnieju.

- To był dla mnie wyjątkowo udany miesiąc, ale zarazem bardzo ciężki – przyznała Magdalena Damaske – W Czarnogórze zagrałyśmy 7 meczów i z każdym następnym byłyśmy coraz bardziej zmęczone. Na szczęście dałyśmy radę. Adrenalina i zespołowość bardzo nam pomogły.

- W złoty medal wierzyłyśmy cały czas – kontynuowała przyjmująca – Po bardzo trudnym meczu półfinałowym z Turcją wiedziałyśmy, że od mistrzostwa dzieli nas tak niewiele i po prostu musiałyśmy odegrać się Włoszkom za porażkę w grupie. Zagrałyśmy najlepiej jak potrafiłyśmy i udało się!

Reprezentacja Polski kadetek do kraju wróciła w poniedziałek. W środę Magdalena Damaske rozpoczęła rywalizację w mistrzostwach Polski. Jej zespół Energa Gedania Gdańsk obronił tytuł mistrza Polski juniorek pokonując w finale Silesię Volley MOSiR /Sokół Mysłowice 3:2. Damaske została wybrana najlepszą zawodniczką turnieju.

- Sam wynik wskazuje na to, że mecz był bardzo ciężki. Z resztą podobnie było w grupie, gdzie też wygrałyśmy po tie-breaku. Cieszę się, że wynik w finale się nie odwrócił i ponownie było 3:2 dla nas – powiedziała mistrzyni Europy – Na nagrodę MVP zasłużył cały zespół. Szkoda, że takich statuetek nie ma więcej.

Magdalena Damaske na razie nie ma szans na upragniony wypoczynek. Po dwóch wyczerpujących turniejach przed nią kolejne wyzwania i cele. -To jeszcze nie koniec. Niebawem rozpoczynają się półfinały mistrzostw Polski kadetek.  Mam nadzieję, że również tam nam się powiedzie – zakończyła Magdalena Damaske. 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej