Lokomotiw Nowosybirsk pędzi jak pendolino

Lokomotiw Nowosybirsk wzmacnia tempo. Zespół Fabiana Drzyzgi pokonał Zenit Sankt Petersburg 3:1 (34:32, 23:25, 25:16, 26:24) i z 41 punktami prowadzi w tabeli rosyjskiej Superligi. Osiem punktów mniej ma wicelider Dynamo Moskwa, który przegrał z Zenitem Kazań. Ten ostatni zobaczymy w środę w Polsce w meczu Ligi Mistrzów z Jastrzębskim Węglem.

- Gospodarze dzisiaj lepiej przyjmowali. My chcieliśmy wywierać na rywalu presję zagrywką. Mamy bardzo dobry blok, który przynosi nam zwykle dużo korzyści. Szczególnie wtedy kiedy przeciwnik nie radzi z przyjęciem. Jednak Lokomotiw świetnie poradził z naszym serwisem - mówił po meczu przyjmujący Zenita, Łukasz Diviś, znamy z występów na boiskach PlusLigi.

O losach trzech setów decydowały końcówki. Łukasz Diviś podkreślił, że w decydujących fragmentach "Lokomotiw zagrał z większą koncentracją." - Przeciwnicy w końcówkach lepiej zagrywali, swoje błędy ograniczyli do minimum - zakończył były gracz Jastrzębskiego Węgla.

W zwycięskiej drużynie dobrze zagrał Konstantin Bakun, który od Fabiana Drzyzgi otrzymał 38 piłek. 22 z nich skończył punktem. Do tego miał po dwa bloki i asy serwisowe. Nasz rozgrywający wywalczył punkt blokiem.