Anna Daniluk, foto: CEV, 2 lutego 2021

LM: SSC Palmberg Schwerin - Developres SkyRes Rzeszów 3:2

Na początek rundy rewanżowej Ligi Mistrzyń Developres SkyRes Rzeszów zmierzył się w Schwerinie z miejscowym SSC Palmberg. Rzeszowianki przegrały spotkanie 2:3 (18:25, 25:22, 25:23, 24:26, 7:15). 

Siatkarki Developresu SkyRes Rzeszów do rundy rewanżowej przystąpiły z trzema przegranymi na koncie. Po pierwszym turnieju grupy A najbardziej żałować mogą spotkania z Unet e-work Busto Arsizio (6.miejsce w tabeli Serie A), które przegrały 2:3.

SSC Palmberg Schwerin - Developres SkyRes Rzeszów 3:2 (25:18, 22:25, 23:25, 26:24, 15:7)

Zmagania w Schwerin podopieczne Stephana Antigi rozpoczęły od meczu z drużyną gospodyń – SSC Palmberg. Z początku obie drużyny prezentowały podobny poziom gry, jednak w drugiej połowie seta miejscowe przejęły inicjatywę i stopniowo budowały przewagę. Dobrze prezentowała się przede wszystkim Lina Alsmeier, atakująca z ponad 60-procentową skutecznością. Jej 10 punktów zdobytych w tej odsłonie odegrało znaczącą rolę, a dzielący obie ekipy dystans okazał się trudny do odrobienia. Ostatecznie po kilku próbach odwrócenia wyniku Developres SkyRes Rzeszów uległ 18:25.

Rzeszowianki znacznie lepiej rozpoczęły drugą odsłonę i od początku wyszły na prowadzenie, które udało im się utrzymać aż do ostatniej akcji. Wielka w tym zasługa dobrej gry w bloku, która przyniosła cztery bezpośrednie punkty i znacznie obniżyła jakość ataku Niemek (29%). W szeregach ekipy z Podkarpacia brakowało jeszcze dokładności w ataku, jednak mimo to siatkarki Developresu kontrolowały przebieg tej części meczu i finalnie doprowadziły spotkanie do wyrównania.

Trzecia partia obfitowała w emocje. Choć wydawało się, że rzeszowianki mają tę odsłonę pod pełną kontrolą, to przydarzały im się momenty, w których Niemki zdobywały serie punktów. Taka sytuacja miała miejsce pod koniec seta, gdzie przewaga polskiej drużyny niebezpiecznie stopniała. Szczęśliwie na posterunku była Kiera Van Ryk, która skończyła najważniejsze piłki i tym samym pozwoliła swojej ekipie objąć prowadzenie w spotkaniu. Kanadyjka po blisko 90 minutach gry, miała na koncie 26 punktów.

Czwarta odsłona była bardzo wyrównana i aż do samego końca nie pozwalała wskazać jednoznacznego faworyta. Obie drużyny walczyły z wielką zawziętością, co musiało zakończyć się w grze na przewagi. Na korzyść gospodyń przemawiały akcje w bloku i duża skuteczność w ataku, natomiast w przypadku Developresu sporą rolą odgrywały błędy popełniane przez Niemki. W decydujących momentach miejscowe przestały jednak się mylić i doprowadziły do tie-breaka.  

Ostatnia partia to absolutna dominacja zespołu SSC Palmberg, który od początku wyszedł na wysokie prowadzenie. Konsekwentna gra i komfort wyniku pozwoliły podopiecznym Felixa Koslowskiego wygrać wysoko i przesądzić o losach spotkania.  

SSC Palmberg Schwerin: Szakmary, Alsmeier, Spelman, Barfield, Imoudu, Schoelzel, Pogany (L) – Stoltenborg, Nestler, Agost, Oude Luttikhuis. Trener: Felix Koslowski

Developres SkyRes Rzeszów: Polańska, Van Ryk, Krajewska, Blagojević, Efimienko-Młotkowska, Fidon Lebleu, Krzos (L) – Grabka, Stencel, Lazić, Przybyła, Kaczmar, Rasińska. Trener: Stephane Antiga

Statystyki meczowe: https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=39255

***
W pierwszym meczu rundy rewanżowej grupy A spotkały się dwie drużyny włoskiej Serie A: Savino Del Bene Scandicci oraz Unet e-work Busto Volley Arsizio. Po zaciętym, pięciosetowym starciu lepsze okazały się siatkarki Busto. Magdalena Stysiak, reprezentująca barwy klubu ze Scandicci, zdobyła w tym spotkaniu 26 punktów, przy 40-procentowej skuteczności w ataku. Swój punktowy dorobek wzbogaciła trzema „oczkami” w polu serwisowym. 

Najlepsze akcje Magdy z pierwszej rundy fazy grupowej można obejrzeć poniżej: 

https://www.youtube.com/watch?v=BIAfJbLfZOE&ab_channel=EuropeanVolleyball   

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej