LM: Savino Del Bene Scandicci - Imoco Volley Conegliano 2:3

Imoco Volley Conegliano w arcytrudnym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzyń pokonało 3:2 (17:25, 29:27, 28:30, 25:23, 17:15) Savino Del Bene Scandicci. Spotkanie rewanżowe zaplanowane jest na 3 marca. 

Serca polskich kibiców w tym starciu mogły być podzielone bowiem w barwach Savino Del Bene Scandicci występuje Magdalena Stysiak, z kolei grą Imoco Volley Conegliano na rozegraniu kieruje Joanna Wołosz. Na tak ważnym etapie rozgrywek Ligi Mistrzyń doszło, więc nie tylko do włoskich derbów, ale też do polsko-polskiego starcia. Faworytem meczu są siatkarki Conegliano, które nie przegrały od 49 spotkań. 

Savino Del Bene Scandicci - Imoco Volley Conegliano 2:3 (25:17, 27:29, 30:28, 23:25, 15:17)

Pierwszy set potwierdził, że nie warto jest „dzielić skórę na niedźwiedziu”, gdyż to zawodniczki Savino Del Bene grały o wiele lepiej w każdym elemencie. Nie zawodziła Magdalena Stysiak, która w tej odsłonie zdobyła 10 punktów i skończyła ponad 70% akcji. Dodatkowo nasza reprezentantka grała znakomicie w polu serwisowym, wywierając na rywalkach sporą presję swoimi zagrywkami i nie popełniając w tym elemencie błędów. Po drugiej stronie siatki poniżej jakości zdecydowanie prezentowała się Paola Egonu, która skończyła zaledwie 3 z 11 ataków, a dodatkowo tyle samo punktów oddała rywalkom swoimi błędami.

Siatkarki Conegliano szybko odrobiły wszystkie gorzkie lekcje z poprzedniej partii. Przede wszystkim zagrały o wiele lepiej w bloku i aż siedmiokrotnie zatrzymały ofensywę rywalek. Dodatkowo w połowie seta zanotowały serię punktów, która wydawało się, że wystarczy do wyrównania stanu meczu. Miejscowe jednak szybko zniwelowały dystans. W końcówce partii na zagrywce znalazła się Magdalena Stysiak, która w najważniejszym momencie posłała punktowy serwis, doprowadzając do emocjonującej gry na przewagi. Ostatecznie atak po bloku siatkarek Imoco Volley zakończył tę odsłonę i doprowadził do remisu w spotkaniu.

Trzecią partię otworzyło wysokie prowadzenie Savino Del Bene Scandicci, jednak drużyna Joanny Wołosz cały czas dwoiła się i troiła, by zmniejszyć dzielący drużyny dystans. Ostatecznie udało się doprowadzić do kolejnej bardzo wyrównanej gry w końcówce, która dokładała kolejne minuty do trwającego już ponad godzinę spotkania. Długość meczu odczuwały zawodniczki, a zwłaszcza Magdalena Stysiak, która niepokojąco szukała odpoczynku w ostatnich akcjach tej partii. Mimo, zmęczenia nasza reprezentantka brała na barki ciężar gry i doprowadziła swoją ekipę do zwycięstwa w tej odsłonie.

Czwartą partię siatkarki ze Scandicci wydawały się kontrolować, jednak Imoco Volley Conegliano nie dopuszczało w swoich założeniach przegranej w tym meczu. Wizja przerwanej serii, a przede wszystkim rozpoczęcia rywalizacji w ćwierćfinałach Ligi Mistrzyń od porażki, uruchomiły w tym zespole zupełnie nowe pokłady sił. Finalnie liderki Serie A wydarły tę partię i doprowadziły do tie-breaka.

Ostatni, piąty set wyglądał identycznie jak jego poprzednicy. Znów lepiej otworzyły go zawodniczki Savino Del Bene, jednak z akcji na akcję rywalki niwelowały stratę. W najważniejszej części meczu doprowadziły do remisu, a potem przełamały przeciwniczki i przyniosły sobie piłkę meczową. Losy spotkania przesądziła Joanna Wołosz, która posłała punktową zagrywkę i tym samym dała Imoco Volley Conegliano wygraną 3:2.  

Rewanż pomiędzy tymi zespołami zaplanowany jest na 3 marca w Conegliano. Początek spotkania o 20:30.

Savino Del Bene Scandicci: Stysiak, Malinov, Popović, Lubian, Vasileva, Courtney, Merlo (L) - Pietrini, Bosetti

Imoco Volley Conegliano: Butigan, Folie, Wołosz, Hill, Sylla, Egonu, De Gennaro (L) - Caravello, Gicquel, De Kruijf, Adams, Gennari

Relacja punkt po punkcie i statystyki tutaj