- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- LM: podsumowanie
Eugeniusz Andrejuk, fot. CEV, 18 grudnia 2020
Mamy za sobą pierwsze turnieje fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jako ostatni do rywalizacji przystąpiły zespoły grupy D, a wśród nich VERVA Warszawa ORLEN Paliwa, która w ostatnim meczu odniosła spektakularny sukces, pokonując w świetnym stylu czołowy zespół rosyjskiej Superligi Kuzbass Kemerowo 3:0.
Największą różnicę zrobił blok. Gracze trenera Andrei Anastasiego zatrzymali rywali aż 14 razy, przy czym sami zostali zablokowani tylko trzykrotnie. – To było świetne! Jestem dumny z mojej drużyny. Walczyliśmy jak lwy i pokonaliśmy tak uznaną markę, jaką jest Kuzbass. Dzięki temu wyjeżdżamy z Roeselere z 6 punktami i liczymy się dalej w walce o awans do kolejnej rundy CEV Ligi Mistrzów – powiedział trener VERVY Warszawa ORLEN Paliwa Andrea Anastasi, cytowany na stronie internetowej stołecznej drużyny.
W grupie A spotkały się dwa zespoły z PlusLigi - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i PGE Skra Bełchatów. Trzy zwycięstwa odniósł ten pierwszy i zajął pozycję lidera. Dodajmy tylko, że Grupa Azoty ZAKSA nie przegrała jeszcze w PlusLidze.. - Jesteśmy silną drużyną - mówił po turnieju kapitan kędzierzynian Benjamin Toniutti.- Nie mamy jeszcze w Lidze Mistrzów jeszcze awansu. Trzeba koncentrować się na kolejnych meczach, ten sezon będzie długi i ciężki.
Bełchatowianie zajmują drugą pozycję i będą gospodarzami rewanżowej rywalizacji. - Dla każdego z nas drugi turniej będzie ważny. Ja chcę mieć medal Ligi Mistrzów - stawia jasno sprawę zawodnik PGE Skry, Milad Ebadipour. Szkoleniowiec bełchatowian Michał Mieszko Gogol cieszy się, że gra jego podopiecznych wygląda coraz lepiej, a w drugim turnieju zespół będzie chciał powalczyć i wygrać. Drugi turniej grupy A LM rozegrany zostanie od 26 do 28 stycznia w Bełchatowie.
W turnieju grupy C w Berlinie nie zagrał Jastrzębski Węgiel, który ze względu na wykryte w zespole przypadki koronawirusa musiał zrezygnować ze startu. Podobny przykry przypadek dotknął turecki Arkas Izmir w grupie B. Rywalom polskiego i tureckiego klubu przyznane zostały walkowery. Drugi turniej czeka jastrzębian w Kazaniu od 9 do 11 lutego.
Tegoroczne rozgrywki fazy grupowej Ligi Mistrzów, ze względu na pandemię koronawirusa, odbywają się w nowym systemie. Zamiast klasycznych mecz-rewanż, czyli każdy gra z każdym na wyjeździe i w roli gospodarza, Europejska Konfederacja Siatkówki zdecydowała się na rozegranie dwóch turniejów. Zespoły z Bełchatowa, Kędzierzyna-Koźla i Warszawy zostały bezpośrednio zakwalifikowane do fazy grupowej, jastrzębianie musieli przebijać się przez kwalifikacje. Dwadzieścia zespołów zostało podzielonych na pięć grup. Zwycięzcy oraz trzy kluby z drugich miejsc z najlepszym bilansem awansują do ćwierćfinału.
Wyniki grupy D:
15 grudnia
VERVA Warszawa ORLEN Paliwa - Knack Roeselare 3:0 (25:18, 26:24, 25:19)
Kuzbas Kemerowo - Leo Shoes Modena 1:3 (23:25, 19:25, 25:22, 28:30)
16 grudnia
VERVA Warszawa ORLEN Paliwa - Leo Shoes Modena 0:3 (21:25, 17:25, 24:26)
Kuzbass Kemerowo - Knack Roeselare 3:0 (26:24, 25:16, 25:20)
17 grudnia
VERVA Warszawa ORLEN Paliwa - Kuzbass Kemerowo 3:0 (25:22, 25:22, 25:16)
Leo Shoes Modena - Knack Roeselare 3:2 (25:27, 25:19, 22:25, 25:22, 15:11)
Turniej rewanżowy rozegrany zostanie w Modenie w dniach 9-11 lutego przyszłego roku.
Szczegóły Ligi Mistrzów: https://www.cev.eu/Competition-Area/competition.aspx?ID=1259&PID=2001
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej