- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- LM: Jastrzębski świętuje awans do ćwierćfinału, ŁKS lepszy od Fenerbahce
Martyna Szydłowska, fot. CEV, 12 stycznia 2023
Liga Mistrzów nabiera rozpędu. W środowy wieczór rozegrano w sumie aż jedenaście spotkań w rywalizacji kobiet i mężczyzn. Kibice mogli emocjonować się aż pięcioma spotkaniami z udziałem polskich klubów.
Faza grupowa Ligi Mistrzów mężczyzn wchodzi w decydującą fazę. Przedostatnia kolejka przyniosła wiele ciekawych spotkań i pierwsze rozstrzygnięcia. We wtorek pierwszym zespołem, który zapewnił sobie zwycięstwo w grupie i bezpośredni awans do ćwierćfinału było Lube, a dzisiaj dołączyły do niego Perugia, Trentino i Jastrzębski Węgiel.
Jastrzębski Węgiel bezproblemowo rozprawił się na wyjeździe z Vojvodina NS Seme, wygrywając 3:0 (25:22, 25:16, 25:14). Jastrzębski od początku meczu dominował na boisku, prezentując wysoką dyspozycję we wszystkich elementach gry. Popis siły dał Tomasz Fornal, który był najlepiej punktującym spotkania. Reprezentant Polski był praktycznie nie do zatrzymania, odnotowując 87% w ataku i zdobywając w tym elemencie 13 punktów, dwa kolejne dodał blokiem a jeden zagrywką. Jednak nagroda MVP powędrowała w ręce Trevora Clevenot, który na swoim koncie miał 12 punktów i 79% w ataku.
Jastrzębski Węgiel: Toniutti, Boyer, Clevenot, Fornal, Mbaye, Macyra, Popiwczak (libero) oraz Hadrava, Tervaportii, Granieczny (libero)
Vojvodina NS Seme Novi Sad: Simic, Ubiparip, Buculjevic, Parapunov, Krsmanovic, Mehic, Miskovic (libero) oraz Milanovic, Bajandic, Kavogo
Walczący o pierwsze miejsce w grupie B i bezpośredni awans Aluron CMC Warta Zawiercie grał z Halkbankiem Ankara i był o krok od dołączenia do grona ćwierćfinalistów. Mimo że, polski klub przegrał otwierającą partię swojego wyjazdowego spotkania, to w kolejnych dwóch przechylili szalę na swoją stronę. Liderem zespołu był Kovacevic, ale bardzo dobrze spisywali się również Bartosz Kwolek, Dawid Konarski i... Michał Szalacha, który w trzecim secie zaliczył trzy punktowe bloki. W czwartej partii, która trwała 42 minuty, Zawiercianie musieli gonić wynik i chociaż mieli rywala na wyciągnięcie ręki, turecki klub doprowadził do tie-breaka. Ten był prawdziwą - na dodatek trwającą pół godziny - bitwą nerwów. Chociaż zespół prowadzony przez Michała Winiarskiego miał aż trzy piłki meczowe, to Halkbank cieszył się ze zwycięstwa 3:2 (21:25, 25:23, 23:25, 25:23, 19:17) po 178 minutach gry. Obecnie to klub z Ankary jest liderem grupy.
Halkbank Ankara: Matic, Gumazoglu, Ma'a, Abdel-Aziz, Ulu, Bruno, Ivgen (libero) oraz Eksi, Dogruluk, Coskun
Aluron CMC Warta Zawiercie: Kwolek, Zniszczoł, Konarski, Danani (libero), Tavares, Szalacha, Kovacevic oraz Kozłowski, Dulski, Łaba
Przypomnijmy w tej edycji Ligi Mistrzów zwycięzcy grup awansują bezpośrednio do ćwierćfinałów. Zespoły sklasyfikowane na drugich miejscach we wszystkich grupach oraz najlepszy klub z trzeciego miejsca zagrają w playoffach o pozostałe trzy bilety do ćwierćfinałów.
W playoffach zagra na pewno obrońca tytułu Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Mistrz kraju podobnie jak Aluron grał na wyjeździe i... zagrał pięciosetowe spotkanie. Na szczęście podopiecznym Tuomasa Sammelvuo udało się pokonać CEZ Karlovarsko (23:25, 25:21, 25:18, 23:25, 15:13), ale ten wynik zapewnił zwycięstwo w grupie Trentino. Najlepiej punktującymi zawodnikami byli Adrian Staszewski (MVP) i powracający po kontuzji Norbert Huber - obaj zdobyli 19 punktów. W czwartym secie urazu stopy doznał kapitan Zaksy, Aleksander Śliwka.
CEZ Karlovarsko: Weir, Pfeffer (libero), Jukhami, Keemink, Sasak, Wiese, Patocka oraz Lamanec, Kasan, Pastranak, Ihnat, Kocka (libero)
Grupa Azoty Zaksa Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Janusz, Staszewski, Śliwka, Smith, Shoji (libero), Huber oraz Żaliński, Kluth
Sir Sicoma Monini Perugia pokonała 3:1 ACH Volley Ljubljana (25:21, 25:15, 23:25, 25:15) zapewniając sobie zwycięstwo w grupie E. Kamil Semeniuk był drugim najlepiej punktującym, za Jesusem Herrerą w składzie włoskiego klubu. Nasz przyjmujący zdobył 13 punktów (3 asy, 1 blok, 9 punktowych ataków i 47% w tym elemencie). W meczu nie wystąpił Wilfredo Leon.
W rywalizacji pań w trzeciej kolejce ŁKS Commercecon Łódź podejmował Fenerbahce Opet Istanbul w łódzkiej Sport Arenie ŁKS. Łodzianki dobrze weszły w mecz, wygrywając pierwszą partię, w której dobrze zaprezentowała się Zuzanna Górecka. Mimo że, druga partia padła łupem przyjezdnych, podopieczne Alessandro Chiappiniego szybko odnalazły właściwy rytm gry i zneutralizowały ataki rywalek. W trzecim secie ŁKS pokonał Fenerbahce w ataku 17-9 i kontynuował dobrą passę również w czwartym secie, odnosząc cenne zwycięstwo, które dało im pozycję lidera w grupie. Bardzo dobry mecz rozegrała również Kamila Witkowska (63% w ataku, 12 punktów). ŁKS - Fenerbahce 3:1 (25:21, 22:25, 25:16, 25:19)
ŁKS Commercecon Łódź: Witkowska, Diouf, Górecka, Ratzke, Alagierska, Scuka, Maj Erwardt (libero) oraz Hryshchuk, Gajer, Piasecka
Fenerbahce Opet Istanbul: Macris, Lazareva, Ergoglu, Fedorovtseva, de Souza, Baskir, Orge (libero) oraz Cetin, Diken, Boz, Unal
W grupie E, drużyna Grupa Azoty Chemik Police mierzyła się z Eczacibasi Istanbul. Policzanki bardzo dobrze zaczęły mecz w Stambule, jednak wygrana przez nią pierwsza partia, zmotywowała turecki zespół prowadzony przez byłego szkoleniowca Chemika - Ferhata Akbasa. Mistrzynie Polski robiły, co mogły, aby postawić się swoim utytułowanym rywalkom, jednak Eczacibasi było nie do zatrzymania w kolejnych partia, wygrywając 3:1 (21:25, 25:14, 25:20, 25:17).
Eczacibasi Dynavit Istanbul: Heyrman, Baladin, Ognjenovic, Fabris, Voronkova, Jack, Akoz (libero) oraz Cetinay (libero), Sahin, Guveli, Erkek
Grupa Azoty Chemik Police: Cipriano Claro, Korneluk, Brakocevic Canzian, Wasilewska, Łukasik, Oceckova, Stenzel (libero) oraz Alves, Polec, Czyrniańska, Sikorska
Wszystkie wyniki spotkań Ligi Mistrzów oraz tabele dostępne na stronie CEV.
W 1/8 Pucharu CEV porażki doznał zespół Budowlani Łódź. Polski klub na wyjeździe mierzył się z CV Gran Canaria, przegrywając 1:3 (25:20, 10:25, 21:25, 22:25). Rewanżowe spotkanie w Łodzi odbędzie się 18 stycznia.
CV Gran Canaria: De Paula, Vilvert, Manzano, Alvarez, Matienzo, Suarez, Sanchez (libero) oraz Dias, Gonzalez
Budowlani Łódź: Lisiak, Łazowska, Durul, Kazała, Fedusio, Sobolska, Łysiak (libero) oraz Polak, Kędziora, Kąkol, Gawlak
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej