FG, fot. CEV.eu, 4 lutego 2021

LM: ASPTT Miluza – ŁKS Commercecon Łódź 1:3

W swoim ostatnim meczu turnieju grupy C siatkarki ŁKS-u stanęły przeciwko zespołowi ASPTT Miluza. Łodzianki, które do tego momentu zaszły najwyżej w historii swoich startów w Lidze Mistrzyń, zaczynając spotkanie nadal miały szanse na awans do ćwierćfinałów. Wynik poprzedniego meczu obu drużyn w Płowdiwie (3:0 dla ŁKS-u) także napawał optymizmem. 

Już na samym początku spotkania pięć punktów z rzędu zanotowały siatkarki z Łodzi. Ta przewaga wystarczyła im na bezpieczne dotarcie do połowy seta, bo do tego czasu zespół z Miluzy poprawił swoją skuteczność. Gospodynie nie ustrzegły się błędów po swojej stronie. Walka punkt za punkt trwała do samego końca pierwszej partii, piłkę setową dał ŁKS-owi atak Zaroślińskiej-Król, a autowy atak Francuzki dał zwycięstwo w secie (25:23) łodziankom.

Dynamika seta numer dwa była przeciwieństwem poprzedniej partii. Po wyrównanej pierwszej połowie nastąpiła dominacja ŁKS-u. Końcowy punkt (dwunasty do tego momentu w spotkaniu) zdobyła Katarzyna Zaroślińska-Król. Niestety, wysiłek zespołu z Łodzi nie miał zostać nagrodzony awansem do ćwierćfinału LM. Wynik zakończonego mniej więcej w tym czasie meczu grupy A Unet e-work BUSTO ARSIZIO - SSC Palmberg SCHWERIN 3:0 (25:20, 25:13, 25:12) zamknął ŁKS-owi dalszą drogę w rozgrywkach.

W trzecim secie francuski zespół wyglądał na bardziej skoncentrowany. Siatkarki z Miluzy poprawiły swój atak i blok, a popis skuteczności w przyjęciu dawała Lea Soldner. Druga połowa tej partii zdecydowanie należała do drużyny gości, mimo godnego podziwu wysiłku po stronie siatkarek ŁKS-u, starających się dogonić wynik w końcówce seta.

Dobra dyspozycja gości posypała się w secie czwartym. Od samego początku blok i ataki łodzianek przynosiły zamierzone skutki, a ich przewaga szybko urosła do aż ośmiu punktów (12:4, 14:6). Rywalki pokazały jednak, że nadal są w grze, a dobra passa opuściła ŁKS do tego stopnia, że gratisowy punkt za błąd ustawienia pozwolił Miluzie zbliżyć się na 17:19. Łódzki zespół zdołał się na szczęście otrząsnąć i w dobrym stylu zamknąć mecz i występy w tym sezonie LM. Atak Katarzyny Zaroślińskiej-Król - najlepiej punktującej zawodniczki tego spotkania (21) - zakończył set 25:19.

Centrum meczowe, relacja punktowa i statystyki: http://statystyki.pzps.pl/pl/volleyball/champions-league-w,347/46943/matches/show/3870425

ASPTT Miluza - ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (23:25, 19:25, 25:21, 18:25)

ASPTT Miluza: Cazaute, Vanjak, Polder, Bugg, Moma Bassoko, Bauer, Soldner (L), oraz Jaegy, Haak, Viggars, Artin, Lamprousi
Trener – Francois Salvagni

ŁKS Commercecon Łódź: Wójcik, Lazović, Ninković, Bongaerts, Alagierska, Zaroślińska-Król, Saad (L) oraz Pacak, Bongaerts, Pasznik
Trener - Michał Masek

Najlepsze momenty poprzedniego spotkania ŁKS-u z ASPTT Miluza można obejrzeć tutaj:

https://www.youtube.com/watch?v=lP4dHz61McE

Wyniki turnieju grupy C w Łodzi:

wtorek, 02.02

ŁKS Commercecon Łódź - VakifBank Stambuł 0:3 (21:25, 19:25, 20:25)
VC Maritza Płowdiw  - ASPTT Miluza 1:3 (23:25, 25:22, 22:25, 22:25)

środa, 03.02

VC Maritza Płowdiw - ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (24:26, 18:25, 25:23, 17:25)
VakifBank Stambuł - ASPTT Miluza 3:0 (25:15, 25:13, 25:18)

czwartek, 04.02

VakifBank Stambuł - VC Maritza Płowdiw 3:1 (25:11, 25:20, 25:27, 25:14)
ASPTT Miluza - ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (23:25, 19:25, 25:21, 18:25)

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej