Paweł Hochstim - Polska The Times/Dziennik Łódzki, fot. fivb.com, 5 czerwca 2017

Liga Światowa: Polska na piątym miejscu. Prowadzi Francja

Piąte miejsce zajmuje reprezentacja Polski po pierwszym weekendzie w Lidze Światowej. Biało-czerwoni są jedną z pięciu drużyn, które mają na koncie po dwa zwycięstwa.

Liderem pierwszej dywizji Ligi Światowej jest Francja, która w trzech meczach z Bułgarią, Rosją i Argentyną przegrała zaledwie jednego seta. Trójkolorowi na razie najbardziej imponują, ale rywalizacja o miejsce w turnieju Final Six, który odbędzie się w brazylijskiej Kurytybie na stadionie piłkarskim, zapowiada się na bardzo zaciętą.

Polscy siatkarze pokonali w Pesaro Brazylijczyków 3:2 i Włochów 3:1, ale w niedzielę przegrali 1:3 z Iranem przez co spadli na piątą lokatę.

– To jest nowa drużyna, z nową tożsamością. Każdy mecz jest walką o zwycięstwo, bo chcemy stworzyć coś większego, niż tylko zdobywanie kilku punktów z mocniejszymi zespołami. Nie możemy tylko cieszyć się z dwóch zwycięstw. To jest duży atut, oczywiście, ale dziś jednak przegraliśmy. I musimy z tego wyciągnąć wnioski – mówił po ostatnim spotkaniu we Włoszech drugi trener polskiej reprezentacji Piotr Gruszka.

Nowy selekcjoner reprezentacji Ferdinando De Giorgi pokazał, że nie boi się stawiać na młodych graczy, a zdjęcie z boiska nawet najważniejszego gracza zespołu, który ma słabszy moment nie jest dla niego problemem. W Pesaro zagrali wszyscy gracze, których De Giorgi zabrał na pierwszy turniej. W dwóch spotkaniach w wyjściowym składzie znalazł się Bartłomiej Lemański, a w dwóch meczach z ławki wchodzili Aleksader Śliwka i Jakub Kochanowski. Ten pierwszy był jednym z największych bohaterów meczu z Brazylią,

Pokazaliśmy, że ta młodzież nie tylko ma z nami jeździć na mecze, ale może mieć mocne pozycje w drużynie. Jeżeli będziemy mieć mocną ławkę to to będzie nasz najważniejszy argument w perspektywie turniejów, które są przed nami – dodał Gruszka.

Najskuteczniejszy w polskim zespole Dawid Konarski zapowiada, że w następnych turniejach zespół będzie grał lepiej. – Zdajemy sobie sprawę, że z tygodnia na tydzień nasza gra będzie coraz lepsza. Mieliśmy tylko trzy tygodnie, więc trenowaliśmy bardzo ciężko, a teraz pomalutku będziemy podtrzymywać formę, więc świeżość będzie jeszcze większa – mówił Konarski.

Na razie największą niespodziankę w Lidze Światowej sprawiają Belgowie, którzy z siedmioma punktami są na drugim miejscu w tabeli. Z kolei słabo spisują się Włosi i Rosjanie (po jednej wygranej), a bardzo słabo Amerykanie, którzy z trzema porażkami i jednym wywalczonym punktem zamykają klasyfikację dwunastu drużyn pierwszej dywizji.

W najbliższy weekend biało-czerwoni będą grać w Warnie, gdzie w piątek zmierzą się z Bułgarią, w sobotę po raz drugi w tej Lidze Światowej z Brazylią, a w niedzielę z Kanadą. Ten ostatni mecz będzie wyjątkowy, bo Kanadyjczyków prowadzi obecnie Stephane Antiga, do niedawna trener polskiej reprezentacji, którą doprowadził do tytułu mistrza świata i ćwierćfinału igrzysk olimpijskich.   

Mecze Ligi Światowej w Polsce 15 czerwca (Katowice), 17 i 18 czerwca (Łódź) z udziałem Polski, Iranu, Rosji i USA.

Bilety: https://www.ebilet.pl/sport/pilka-siatkowa/liga-swiatowa/

https://www.youtube.com/watch?v=LzvP2YK8vXA

 

 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej