-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Liga Światowa: Polska - Bułgaria 2:3
Eugeniusz Andrejuk, 9 czerwca 2017
Polska - Bułgaria 2:3 (16:25, 25:20, 25:19, 23:25, 14:16)
W piątek w Warnie rozpoczął się turniej drugiego weekendu Ligi Światowej. W pierwszym spotkaniu Brazylia pokonała Kanadę 3:1 (23:25, 25:20, 25:22, 25:23). Następnie na boisko wyszły zespoły gospodarzy i Polski. Biało-czerwoni w pierwszym turnieju, który odbył się w Pesaro odnieśli dwa zwycięstwa i doznali jednej porażki.
Dwa pierwsze sety miały zupełnie różny przebieg. Biało-czerwoni rozpoczęli nieudanie. Przewaga gospodarzy szybko rosła i na pierwszej przerwie technicznej wynosiła 8:3. Podopieczni trenera Plamena Konstantinova świetnie spisywali się w polu serwisowym, nie pozwalając Polakom odrobić strat 14:9. Biało-czerwoni popełniali błędy w zagrywce, natomiast Bułgarzy sukcesywnie punktowali 18:11. Dalej gra przebiegała również pod dyktando gospodarzy.
Drugi set był już zupełnie inny. Polacy wyszli na prowadzenie 5:3 dzięki m.in. asowi serwisowemu Michała Kubiak. Jeszcze przed przerwą techniczną (8:4) trener Plamen Konstantinov brał czas. Błąd w zagrywce popełnił Todor Skrimov 10:6. Skuteczny blok na Michale Kubiaku pozwolił Bułgarom zmniejszyć dzielący ich od Polaków dystans punktowy do 13:11. Po kolejnej nieudanej zagrywce Skrimova reprezentacja Polski objęła trzypunktowe prowadzenie na drugiej przerwie technicznej (16:13). Ferdinando De Giorgi zdecydował się na podwójną zmianę, w miejsce Dawida Konarskiego i Fabiana Drzyzgi pojawili się Grzegorz Łomacz oraz Maciej Muzaj (18:14). Na placu gry zameldował się także zmieniający Bartłomieja Lemańskiego Karol Kłos (19:15), zaś po stronie bułgarskiej pojawił się Georgi Seganov (21:16). Todor Skrimov popełnił błąd w ataku, posyłając piłkę bezpośrednio w aut (23:17), zaś zepsuta zagrywka tego zawodnika zakończyła drugą partię spotkania, wygraną Polaków 25:20.
W trzecim secie przewagę mieli biało-czerwoni. Przy stanie 18:14 groźnie wyglądającego urazu nabawił się Michał Kubiak, którego zastąpił Aleksander Śliwka. Polacy kontrolowali przebieg wydarzeń i pewnie objęli prowadzenie w meczu.
Czwarta partia była wyrównana. Ferdinando De Giorgi zdecydował się na pierwszy czas dla swojego zespołu, po którym na prawym ataku zameldował się Dawid Konarski, doprowadzając tym samym do drugiej przerwy technicznej 16:15. Następnie Polacy wyszli na prowadzenie 20:17. Jednak końcówka była emocjonująca. Po polskiej stronie na zagrywce pojawił się Łukasz Kaczmarek, lecz skuteczna kiwka Bratoeva dała Bułgarom pierwszą piłkę setową 24:23. Oni też zdobyli kolejny punkt.
W tie breaku żadna z drużyn nie zamierzała ustępować. Gospodarze długo prowadzili dwoma-trzema punktami. Nasi wyrównali na 10:10. Po stronie rywali dobrze spisywał się znany z parkietów PlusLigi Nikolay Penchev. Po jego zagrywce gospodarze ustawili skuteczny blok i zwyciężyli 16:14 oraz 3:2..
Polska: Fabian Drzyzga, Dawid Konarski, Bartłomiej Lemański, Mateusz Bieniek, Bartosz Kurek, Michał Kubiak, Paweł Zatorski (L) - Maciej Muzaj, Karol Kłos, Grzegorz Łomacz, Łukasz Kaczmarek, Aleksander Śliwka
Trener: Ferdinando De Giorgi; II Trener Piotr Gruszka
Bułgaria: Georgi Bratoev, Tsvetan Sokolov, Todor Skrimow, Nikolay Nikolov, Nikolay Penchev, Viktor Yosifov, Todor Salparov (L) - Georgi Seganov, Rozalin Penchev, Svetoslav Gotsev
Trener: Plamen Konstantinov; II Trener: Alessandro Piroli
Szczegóły spotkania: http://worldleague.2017.fivb.com/en/group1/schedule/7566-Bulgaria-Poland
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej