- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Liga Narodów w Wałbrzychu: Rosja – Japonia, pomeczowe wypowiedzi
Anna Daniluk, Filip Grądek, fot. Piotr Sumara, 14 czerwca 2018
Siatkarki Rosji po trudnym meczu pokonały Japonię w tie breaku. Po meczu powiedzieli:
Vadim Pankow, trener reprezentacji Rosji: Gratuluję naszej drużynie zwycięstwa nad Japonkami, a naszym piłkarzom wygranej z Arabią Saudyjską. Życzę im powodzenia! Udało nam się poprawić naszą grę i wygrać z Japonią. Ligę Narodów kończymy z ośmioma zwycięstwami i siedmioma porażkami. Bilans jest pozytywny, niezależnie od tego jak graliśmy i kto grał. Naszym zadaniem na tym turnieju było przede wszystkim zdobyć doświadczenie. Tak, była szansa aby dotrzeć do Final Six, ale niestety przez wzgląd na liczbę porażek nie udało nam się tego osiągnąć. Największą trudność bez wątpienia stanowiły długie podróże, bo bardzo ciężko było nam latać z Europy do Azji i z Azji do Europy. Niemniej jednak dziękuję dziewczynom za ich trud a także sztabowi i wszystkim tym którzy nam kibicowali.
Jekaterina Ljubuszkina, kapitan reprezentacji Rosji: Liga Narodów dla nas zbliża się do końca i to trochę nas rozpraszało. Japonki wiele trenują i potrafią grać spokojnie pięć partii. Nie męczą się tak szybko, nie ma u nich przestojów w grze, które powodują, że kilka partii grają dobrze a później gorzej. Prezentują równą dyspozycję na przestrzeni całego spotkania i w każdej chwili mogą stanowić zagrożenie. Cieszę się, że dziewczyny to wytrzymały, ale dziś było nam ciężko i wszystkie czujemy się zmęczone. Zwyciężyłyśmy jednak w tym meczu i zakończyłyśmy nasze rozgrywki na fazie grupowej. Szkoda, że nie udało nam się dotrzeć do finału, ale zdobyłyśmy ogromne doświadczenie. Trener obserwował poszczególne zawodniczki w czasie gry, żeby przygotować najlepszy skład na mistrzostwa świata. Najważniejsze, że jest informacja o stanie drużyny i jest na czym pracować. Teraz czeka nas krótki dwutygodniowy odpoczynek. Potem będziemy przygotowywać się do czempionatu.
Risa Shinnabe, przyjmująca reprezentacji Japonii: Wiele rzeczy poszło w tym meczu nie tak. Różnica w grze między wygranymi i przegranymi setami była ogromna. Kiedy nie układała się po naszej myśli, same zaczynałyśmy grać gorzej i gorzej. Myślę, że to wciąż nasza słaba strona. Mamy przed sobą wiele zadań, rzeczy, które ten turniej pokazał i długą drogę do osiągnięcia naszych celów. Chcemy przepracować to krok po kroku i stać się lepszą drużyną.
Kumi Nakada, trener reprezentacji Japonii: Mecz trwał pełne pięć setów, ale zawartość tych pięciu setów nie była najlepsza. Popełniłyśmy zdecydowanie zbyt wiele błędów. Ta Liga Narodów była bardzo długa i nie mogłyśmy przez cały czas grać na maksimum naszych możliwości – ze względu na własne braki. Musimy postawić je teraz przed sobą jako zadania do dalszej pracy.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej