Liga Narodów w Łodzi: Niemcy - Francja, wypowiedzi pomeczowe

W drugim sobotnim meczu Francja pokonała Niemcy 3:0. - Ten mecz był interesujący. Zmieniłem całą startową szóstkę - mówił szkoleniowiec pokonanego zespołu Andrea Giani.

Po meczu powiedzieli:
Andrea Giani, trener reprezentacji Niemiec: Ten mecz był interesujący. Zmieniłem całą startową szóstkę, aby zagrać młodszymi zawodnikami. Myślę, że w pierwszym i trzecim secie byliśmy blisko, ale potrzebujemy więcej dyscypliny żeby mieć dobry rytm gry i fazę przyjęcia.

David Sossenheimer, zawodnik reprezentacji Niemiec: To był ciężki mecz i myślę, że  wiele rzeczy mogliśmy zrobić lepiej – np. nie przegrywać tylu łatwych piłek. Ale koniec końców musimy zaakceptować fakt, że wciąż potrzebujemy się wiele nauczyć. Te cztery tygodnie, które są wciąż przed nami, są wspaniałą szansą gry przeciwko zespołom najwyższej klasy i możliwością uczenia się w ten sposób.

Lukas Kampa, rozgrywający reprezentacji Niemiec: Niestety przegraliśmy mecz z Francją. W tym spotkaniu wszyscy zawodnicy dostali szansę gry. Oczywiście nie jest łatwo, wygrać, kiedy są takie zmiany. Przyznam szczerze, że oczekiwałem czegoś więcej po tym meczu. Trochę za szybko przegraliśmy w tym pierwszym i trzecim secie. Musimy nabrać więcej pewności siebie. Wtedy na pewno zaczniemy grać znacznie lepiej. Dzięki temu każdy zawodnik będzie podnosił swój poziom gry. Słyszałem o obietnicy trenera Vitala Heynena złożoną kibicom przed naszym niedzielnym meczem. Mogę wszystkich zapewnić, że jutrzejsze spotkanie będzie ekscytujące dla obu drużyn.

Laurent Tillie, trener reprezentacji Francji: Kontynuujemy nasza pracę. Dobrze, że wygraliśmy bo tego właśnie potrzebujemy. W drugim secie Niemcy zaczęli grać lepiej, ponieważ straciliśmy trochę koncentracji. Jednak muszę przyznać, że dzisiaj wystąpiliśmy lepiej niż wczoraj. Tak, gramy bez trzech najlepszych siatkarzy na świecie, więc trudno jest nam znaleźć regularność. Co więcej, na pewno potrzebujemy pracy zespołowej.

Julien Lyneel, kapitan reprezentacji Francji: Jest to ważne zwycięstwo. Wygraliśmy 3:0 i jestem szczęśliwy, bo zagraliśmy bardzo rozsądnie. Dzisiaj nie mięliśmy treningu z piłką, poranek spędziliśmy podnosząc ciężary na siłowni. Jestem zadowolony, bo każdy zagrał dobrze, dał z siebie 100 procent, więc to było dla nas dobre spotkanie. Opuściłem boisko po pierwszym secie, bo trener chciał zrobić parę rotacji w naszym składzie. Kevin Tillie dostał trochę odpoczynku. Co więcej, dobrze, że zostałem zmieniony, bo Yacine Louati zagrał bardo dobry mecz z czego bardzo się ciesze. Tak, następny sezon spędzę w Jastrzębiu i jestem niesamowicie szczęśliwy, że mogę wrócić do Polski. Mam tylko nadzieję, że ten sezon będzie wyglądał inaczej niż ten w Rzeszowie, gdzie miałem dużo kontuzji. Teraz myślę w zupełnie inny sposób i mam nadzieję, że ten rok będzie dla mnie bardzo dobry.

--