Liga Narodów w Krakowie: Kanada – Korea Płd. 3:0, wypowiedzi pomeczowe

Siatkarze Kanady pewnie – 3:0 pokonali ekipę Korei Południowej. To był mecz zamykający drugi dzień Siatkarskiej Ligi Narodów w Krakowie. Po meczu powiedzieli:

Graham Vigrass, środkowy reprezentacji Kanady: Dzisiaj byliśmy bardzo dobrzy w obronie, a nasz atak był agresywny, zagraliśmy twardo i to zdecydowało o wyniku. Korea zagrała dobrze w przyjęciu i wysoko skakali do bloku. Łatwo nam się gra w Polsce, lubimy tutaj rywalizować, ponieważ kibice są wspaniali i zawsze dodają nam mnóstwa energii.

Tyler Sanders rozgrywający reprezentacji Kanady: Piątkowy mecz był naszym pierwszym oficjalnym spotkaniem. Reprezentacja Rosji to bardzo dobry i i fizyczny zespół. Dzisiaj zagraliśmy znacznie lepiej, ale uważam, że żaden mecz w tych rozgrywkach nie będzie łatwy. Dzisiaj wygraliśmy pierwszy raz a wczorajszy mecz jest już za nami.

Stéphane Antiga, trener reprezentacji Kanady: Zagraliśmy bardzo dobrze. Naszym celem było zwycięstwo 3:0. Jesteśmy gotowi na jutrzejsze stracie, ale to będzie trudny mecz, ponieważ jutro zagramy przeciwko zespołowi, który wygrał z Rosją. Trudno przygotować skład na kolejny mecz skoro nie wiadomo jakim przykładowym może wyjść zespól z Polski. Zajmuje to zdecydowanie więcej czasu. Gdy wróciłem do Polski przypomniał mi się turniej Wagnera, kiedy wygraliśmy z Rosją. To były takie emocjonalny moment.

Du Yeon Hwang, przyjmujący reprezentacji Korei Płd.: Sądzę że dzisiejsza atmosfera była naprawdę niesamowita. Infrastruktura i warunki na krakowskiej hali też bardzo mi się podobały. Pomimo że nie wyszedłem w tej grze, głównym kłopotem z którym zmalała się moja drużyna to różnica we wzroście. Zarówno Kanadyjczycy jak i Polacy są dużo wyżsi wzrostem od Koreańczyków, stanowi to duży problem. Nic też szczególnie nie zaskoczyło mnie jeśli chodzi o drużynę przeciwną, są po prostu świetną ekipą która dobrze gra.