- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Liga Narodów: Polska - Serbia 1:3
Anna Daniluk, foto: FIVB, 23 maja 2018
Polki przegrały w Makao z Serbkami 1:3 (25:20, 25:27, 24:26, 15:25) po bardzo dobrym meczu drugiego tygodnia Siatkarskiej Ligi Narodów. W czwartek nasze siatkarki zmierzą się z reprezentacją Tajlandii. W innym dzisiejszym spotkaniu tej grupy Chiny wygrały z Tajlandią 3:1 (25:23, 26:24, 22:25, 25:17).
Po świetnym występie z reprezentacją Chin, wygranym przez biało-czerwone w pięciu setach, podopieczne Jacka Nawrockiego czekało kolejne ciężkie spotkanie. Tym razem Polki spotkały się z Serbkami, co już od początku zapowiadało niemałe emocje a przede wszystkim wielkie wyzwanie, jakie stało przed naszymi siatkarkami.
Pierwszy set polskie zawodniczki rozpoczęły dobrze i dorównywały kroku Bałkankom, zmuszając tym samym Zorana Terzicia do szybkiej interwencji taktycznej (3:2). Szkoleniowiec rywalek nie szczędził cierpkich słów, zwłaszcza rozgrywającej - Anie Antonijevic, która miała problemy z dystrybujcą piłek do swoich koleżanek. Wina nie do końca leżała jednak po stronie serbskiej siatkarki, bowiem to Polki grały naprawdę świetną siatkówkę i wyczyniały prawdziwe cuda w bloku. Skuteczna gra pozowliła biało-czerwonym prowadzić w spotkaniu 21:10. Niestety chwilę potem nasze siatkarki zanotowały długi przestój w grze, który omal nie zmienił biegu seta. Ostatecznie, po sporych emocjach, biało-czerwonym udało się utrzymać korzystny wynik partii i wygrać w niej 25:20.
Drugą odsłonę lepiej zaczęły Serbki i to one dyktowały warunki w niej panujące. Wydawało się, że podopieczne Zorana Terzicia pewnie wygrają w tym secie, jednak Polki nie zamierzały poddawać się bez walki. Jacek Nawrocki zdecydował się na zmiany, wprowadzając na boisko Martynę Łukasik, Julię Twardowską i Julię Nowicką. Nasze siatkarki rozpoczęły karkołomny pościg i zaczęły nadrabiać startę. W końcówce udało im się nawiązać walkę z rywalkami i tak naprawdę niuanse zdecydowały o tym, że po grze na przewagi ze zwycięstwa cieszyły się Bałkanki (25:27).
Trzeci set ponownie dostraczył kibicom wiele emocji. Polskie zawodniczki cały czas dotrzymywały kroku wicemistrzyniom olimpijskim, prezentując naprawdę dobry poziom gry. Oba zespoły grały wyrównaną siatkówkę i nie było widać miedzy nimi żadnej dysproporcji. Taki układ seta musiał zakończyć się kolejną zaciętą końcówką, którą niestety znów na swoją korzyść odwróciły Serbki (24:26).
Dwukrotna przegrana na przewagi zebrała swoje żniwo. Biało-czerwonym zabrakło chęci do gry i motywacji w walce z utytułowanymi rywalkami. Nasze zawodniczki zagrały tę część meczu o wiele słabiej, co dla serbskiego zespołu stało się wodą na młyn. Lepsza dyspozycja w tej odsłonie pozwoliła Serbkom na zakończenie spotkania w czterech partiach.
Polska: Marlena Pleśnierowicz, Agnieszka Kąkolewska, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Martyna Grajber, Natalia Mędrzyk, Malwina Smarzek, Agata Witkowska (L) - Julia Nowicka, Martyna Łukasik, Julia Twardowska, Emilia Mucha
Serbia: Ana Antonijevic, Brankica Mihajlovic, Ana Bjelica, Jovana Stevanovic, Milena Rasic, Bojana Milenkovic, Silvija Popovic (L) - Maja Aleksic, Tijana Boskovic
Statystyki meczowe: http://www.volleyball.world/en/women/schedule/8833-poland-serbia/post
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej