Jarosław Bińczyk Fot. volleyballworld.com, 22 czerwca 2022

Liga Narodów. Znakomity mecz Polski. Efektownie pokonała Brazylię

W pierwszym meczu Ligi Narodów w Sofii Polska w efektownym stylu pokonała Brazylię, obrońcę tytułu. 

12:25 - taką statystykę meczów Polski i Brazylią w meczach pod egidą FIVB zaprezentowali organizatorzy Ligi Narodów. W poprzednim sezonie oba zespoły zmierzyły się dwukrotnie i za każdym razem lepsi byli nasi przeciwnicy. Od tego czasu większe zmiany zaszły w nasze kadrze, bo w porównaniu z finałem turnieju w Rimini w wyjściowym składzie byli Bartosz Kurek, Mateusz Bieniek i Paweł Zatorski. Nikola Grbić oparł szóstkę na obecnych i byłych graczach ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Dla większości Biało-czerwonych był to debiut w obecnej edycji Ligi Narodów, a jedynym, który ma na koncie występy, był Jakub Kochanowski. A Marcin Janusz poprzednio grał w reprezentacji Polski blisko 1000 dni temu!

Polacy zaczęli seta perfekcyjnie po atakach Kurka, asach Bieńka i blokach na Yoandry Lealu i Alanie Souzie był 7:2. Później nic się nie zmieniło, polscy siatkarze dominowali bardzo wyraźnie. Wszystko zaczynało się od świetnej zagrywki, ale we wszystkich elementach różnica była ogromna. Jeśli Brazylijczykom udawało się jakoś przebić przez blok, trafiali w doskonale ustawionych Polaków w obronie. Janusz większość piłek wystawiał do Kurka, a ten zdobywał punkty. 

Naszej drużynie nie udało się utrzymać fantastycznego poziomu, co jednak nie oznacza, że w drugim secie grali źle. Brazylijczycy otrząsnęli się z szoku, a u Biało-czerwonych widać było brak zgrania, bo przecież ten zespół pierwszy raz grał z sobą w tak ważnym meczu. Skuteczność w ataku spadła aż o 20 procent - do 35 proc., gorsza była zagrywka, a przez to trudniej było ustawiać blok. Rywali - z Ricardo Lucarellim w szóstce zamiast Rodriguinho - mieli przewagę od początku i mimo pogoni Polaków wyrównali wynik meczu. 

W trzeciej partii Brazylijczycy nie utrzymali jakości, a polska drużyna grała spokojniej, wykorzystując każdą szansę na odskoczenie od rywali. Zaczęła od prowadzenie 8:4 i już do końca nie tylko utrzymywała dystans, ale go powiększała. Znów dużą rolę odgrywały serwy (asy Bieńka i Aleksandra Śliwki), a Kurek zdobywał punkty przy potrójnym bloku. Ogromna różnica była w kontratakach - Polska miała 55-procentową skuteczność, a Brazylia - 17-procentową. Renan dal Zotto robił zmiany, ale bez żadnych efektów. W czwartym secie wrócił do teoretycznie najsilniejszego zestawienia, jednak coraz pewniejsi Polacy byli już nie do zatrzymania. Po bloku Kamila Semeniuka na Alanie było 3:1, a dwa następne punkty do asy Bieńka.

Polska grała cierpliwie i skutecznie. Szósty punkt zdobyła po zbiciu Semeniuka, za trzecim razem, bo Brazylijczycy dobrze bronili. Gdy Bieniek pomylił się w polu serwisowym, Biało-czerwoni prowadzili 7:2. I nie zatrzymali się - po dwóch kolejnych asach Semeniuka (szczęśliwych - po taśmie i trafieniu w Alana) wygrywali 12:3 i przewaga wciąż rosła, aż osiągnęła dziesięć punktów (16:6). Nic dziwnego, że zawsze bardzo poważny i skoncentrowany trener Grbić wreszcie się uśmiechnął. 

Niespodziewanie okazało się, że emocje jeszcze się nie skończyły. Wśród rywali był Leal, który przypomniał, że jest jednym z najlepszych skrzydłowych na świecie. Po jego zagrywkach Polacy byli w ogromnych opałach i z 18:8 zrobiło się 18:15. I nie był to koniec, bo po autowym zbiciu Kurka przeciwnicy zbliżyli się na dwa punkty (18:20). Na więcej nasi siatkarze nie pozwolili i dowieźli przewagę do końca, zasłużenie i efektownie wygrywając z głównym rywalem. Nasza drużyna miała 13 asów, z czego siedem zaliczył Bieniek. 

W środę o godzinie 12.30 Polska zagra w Sofii z Kanadą.

Polska - Brazylia 3:1 (25:16, 22:25, 25:16, 25:22)

Polska: Janusz 1, Śliwka 12, Bieniek 10, Kurek 16, Semeniuk 20, Kochanowski 10, Zatorski (libero) oraz Kaczmarek 2, Łomacz

Brazylia: Bruno Rezende, Leal 10, Lucas 5, Alan 19, Rodriguinho 6, Flavio Gualberto 8, Maique (libero) oraz Lucarelli 4, Leandro, Fernando, Isak 3, Adriano, Thales (libero)

POL BRA raport 2022 06 22

Polską Siatkówkę wspierają

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej