Polska - Bułgaria 3:1 Liga Narodów 2018, WSPANIALE!

Polacy pokonali 3:1 (25:21, 24:26, 25:18, 25:19) reprezentację Bułgarii w ostatnim meczu trzeciego weekendu Siatkarskiej Ligi Narodów w Osace. Kolejny turniej nasi siatkarze zagrają w Stanach Zjednoczonych. To ósme zwycięstwo na koncie biało-czerwonych.

Vital Heynen w swoim stylu zdecydował się desygnować do gry kolejny, nowy zestaw zawodników. Tym razem swoją szansę otrzymali Dawid Konarski, Piotr Nowakowski, Fabian Drzyzga i Bartosz Kwolek. Ze składu z meczu z Japonią pozostał Bartosz Bednorz, Bartłomiej Lemański i Paweł Zatorski. Już od pierwszych piłek widać było, że ta konfiguracja zaskoczyła Bułgarów, co umiejętnie wykorzystywali Polacy. O sile ofensywnej rywali biało-czerwonych stanowił duet braci Penczew, jednak największą wartością dodaną była dobra gra w przyjęciu i obronie. Nasi siatkarze potrafili jednak znaleźć odpowiedź na dobrą dyspozycję Bułgarów i to właśnie polski zespół dyktował warunki seta. Choć aż do końca partii reprezentacja Bułgarii dotrzymywała naszej kadrze kroku, to as serwisowy Fabiana Drzyzgi, dający piłkę setową, okazał się wystarczający. Polacy pewnie wygrali 25:21, choć z całą pewnością ich przeciwnicy nie powiedzieli ostatniego słowa. 

Set na przetarcie pozwolił Bułgarom lepiej rozeznać się w sytuacji na boisku i to oni korzystniej rozpoczęli drugą partię (3:1). Biało-czerwoni prezentowali jednak dobrą formę, która pozwoliła im szybko wyrównać wynik tej odsłony. Podopieczni Plamena Konstantinowa widzieli swoje szanse w tym secie i tym razem to oni narzucali rytm gry. Polacy postawieni w roli goniących wynik znakomicie odnaleźli się w końcówce, kiedy obronili dwie piłki meczowe i doprowadzili do emocjonującej gry na przewagi. Jednak dobry atak Nikołaja Penczewa, a chwilę potem skuteczny blok Bułgarów, rozstrzygną partię na korzyść naszych rywali. 

Przegrana na przewagi rozdrażniła polskich siatkarzy, którzy jeszcze silniej zmotywowani dobrze weszli w trzeci set. Kontrola gry i szanowanie piłki opłaciły się i zapewniły kompletną dominację w tej części meczu. Biało-czerwoni grali lepszą siatkówkę niż rywale, co pozwoliło im gładko wygrać 25:18.

Kolejna odsłona znów należała do naszego zespołu, który pewnie kroczył po zwycięstwo w meczu. Skuteczna gra w bloku i dobra dyspozycja w ataku dała Polakom sporą przewagę nad Bułgarami. Podopieczni Vitala Heynena potrafili wykorzystać swoje argumenty i pewnie wygrali ostatnią partię 25:19. Najwięcej punktów na swoim koncie zapisał Dawid Konarski (18 punktów), który atakował z blisko 60-procentową skutecznością.

Następny weekend biało-czerwoni rozegrają w Stanach Zjednoczonych, a ich przeciwnikami oprócz gospodarzy, będą także Irańczycy i Serbowie. Mecze transmitowane będą na antenach Polsatu Sport.

Polska: Piotr Nowakowski, Dawid Konarski, Bartłomiej Lemański, Fabian Drzyzga, Bartosz Kwolek, Bartosz Bednorz, Paweł Zatorski (L) - Łukasz Kaczmarek, Artur Szalpuk, Marcin Komenda, Damian Schulz, Aleksander Śliwka, 

Bułgaria: Cwetosław Gotsew, Rozalin Penczew, Nikołaj Uszikow, Gieorgi Saganow, Nikołaj Penczew, Aleks Grozdanow, Petar Karakaszew (L) - Bojan Jordanow, Walentin Bratojew, Ilja Petkow, Dobromir Dimitrow, Dimitra Marinkow