Jarosław Bińczyk, Fot. Piotr Sumara, 11 lipca 2022

Liga Narodów. Podsumowanie fazy eliminacyjnej

Reprezentacja Polski powtórzyła wynik z ubiegłego roku, kiedy w fazie eliminacyjnej Ligi Narodów zajęła drugie miejsce. W ćwierćfinale zmierzy się z Iranem, z którym przegrała w turnieju w Gdańsku.

Zakończyła się zasadnicza część rozgrywek Ligi Narodów 2022. Wielkich niespodzianek nie było, bo w czołowej ósemce nie brakuje żadnego z potentatów. Zaskoczeniami są niskie lokaty Argentyny, wicemistrza olimpijskiego, Słowenii, czwartej w poprzedniej edycji, i Serbii. Argentyńczycy i Serbowie nie grali przez cały czas w optymalnych składach, a ich zaplecze nie dorównuje np. polskiemu. Jeśli chodzi o Biało-czerwonych, to do pierwszej pozycji zabrakło im jednego straconego seta mniej. Przy rozstawieniu w fazie finałowej nie miało to jednak żadnego znaczenia, ponieważ według regulaminu i tak nr 1 dostawali gospodarze, czyli Włosi, którzy i tak mieli najlepszy bilans.

Jeśli zaś chodzi o Polaków, to podobnie jak w 2021 roku zostali sklasyfikowani na drugiej pozycji. W 2018 roku na tym etapie zajęli szóste miejsce (10 wygranych i 5 porażek), rok później - piąte (11 - 4), a w poprzedniej edycji - drugie (12-3). W tym roku spotkań było mniej, a podopieczni Nikoli Grbicia przegrali w pierwszym turnieju z Włochami i w ostatnim - w Ergo Arenie w Gdańsku - z Iranem. Ostatnią pozycję zajęła Australia i o prawo gry w kolejnej edycji Ligi Narodów zagra w Challenge Cup. 

Polskich siatkarzy nie ma w czołówkach rankingów, co nie powinno dziwić, ponieważ na każdy z trzech turniejów drużyna leciała w innym składzie, a każdy mecz zaczynała inną szóstką. Wszyscy powołani do szerokiej kadry dostali szansę. Aż ośmiu zawodników zadebiutowało w pierwszej reprezentacji. Polaków próżno szukać w ścisłych czołówkach rankingów, co nie dziwi, ponieważ selekcjoner do końca eksperymentował ze składami. Najwięcej punktów - 95 - zdobył Bartosz Kurek, a o siedem mniej Tomasz Fornal. Najlepszy był Holender Nimir Abdel-Aziz - 231 punktów, a za nim są Irańczyk Esmaeilenshad Amin i Japończyk Youji Nishida - po 193 pkt. Na piątej pozycji w liczbie asów jest Mateusz Bieniek - 16, a najwięcej bloków wśród Biało-czerwonych zaliczył Karol Kłos (18).

W turnieju finałowym w Bolonii (20-24 lipca) zagrają: Włochy, Polska i USA (po 10 zwycięstw), Francja, Japonia (po 9), Brazylia (8), Iran (7) i Holandia (6) (TUTAJ CAŁA TABELA). Drużyny będą rywalizować systemem pucharowym i gospodarze zmierzą się z Holendrami, Polacy będą mieli okazję zrewanżować się Irańczykom, Amerykanie spotkają się z Brazylijczykami, a Francuzi z Japończykami. W półfinale na lepszego z polsko-irańskiej pary czekać będą USA lub broniąca tytułu Brazylia.

 Wyniki ostatniego tygodnia Ligi Narodów

USA - Niemcy 3:1 (25:21, 25:19, 22:25, 25:18), Kanada - Argentyna 1:3 (21:25, 25:23, 21:25, 23:25), Bułgaria - Włochy 0:3 (15:25, 20:25, 23:25), Iran - Polska 3:2 (21:25, 25:23, 25:22, 25:25, 15:7) [RELACJA], Brazylia - Niemcy 3:1 (25:27, 25:17, 25:20, 25:19), Japonia - Australia 3:1 (25:18, 25:15, 23:25, 25:19), Holandia - Chiny 3:0 (29:27, 25:12, 25:13), Słowenia - Serbia 3:0 (25:15, 25:19, 25:23), Francja - USA 2:3 (25:15, 22:25, 25:22, 14:25, 8:15), Niemcy - Australia 3:1 (20:25, 25:16, 25:21, 26:24), Kanada - Brazylia 0:3 (18:25, 19:25, 16:25), Włochy - Iran 3:1 (25:16, 25:27, 25:23, 25:23), Bułgaria - Słowenia 1:3 (22:25, 25:22, 18:25, 16:25), Polska - Chiny 3:0 (26:24, 25:18, 25:16) [RELACJA], Argentyna - Australia 3:1 (21:25, 25:23, 25:19, 25:15), Francja - Brazylia 3:0 (25:21, 25:22, 25:21), Japonia - Kanada 3:1 (25:20, 25:16, 22:25, 25:20), Bułgaria - Holandia 3:1 (22:25, 25:16, 25:21, 25:21), Słowenia - Iran 0:3 (24:26, 14:25, 21:25), Włochy - Serbia 3:0 (25:21, 25:14, 25:23), Francja - Argentyna 1:3 (22:25, 25:23, 23:25, 19:25), Kanada - USA 0:3 (19:25, 15:25, 19:25), Niemcy - Japonia 1:3 (25:23, 22:25, 20:25, 20:25), Chiny - Bułgaria 3:1 (26:28, 25:23, 25:23, 25:17), Iran - Serbia 3:0 (35:33, 25:21, 25:12), Polska - Holandia 3:0 (25:19, 25:23, 25:22) [RELACJA], USA - Argentyna 3:2 (29:27, 22:25, 20:25, 25:13), 17:15), Australia - Francja 0:3 (16:25, 12:25, 26:28), Brazylia - Japonia 3:0 (25:23, 25:23, 25:22), Chiny - Serbia 1:3 (17:25, 17:25, 25:23, 22:25), Włochy - Holandia 3:0 (25:23, 26:24, 25:21), Polska - Słowenia 3:1 (25:14, 25:23, 23:25, 25:17) [RELACJA].

Polską Siatkówkę wspierają

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej