Anna Daniluk, foto: Piotr Sumara, 11 czerwca 2018

Liga Narodów Kobiet w Wałbrzychu - spotkanie medialne

W poniedziałek w hotelu Aqua Zdrój w Wałbrzychu odbyło się spotkanie medialne z reprezentacjami uczestniczącymi w ostatnim tygodniu rozgrywek Ligi Narodów Kobiet. Do dyspozycji dziennikarzy byli trenerzy i kapitanki Dominikany, Japonii, Polski i Rosji.

Na spotkaniu powiedzieli: 

Agnieszka Kąkolewska, kapitan reprezentacji Polski: Po trzech wygranych w Bydgoszczy nasze apetyty są bardzo duże, jednak zdajemy sobie sprawę, że przeciwko nam zagrają naprawdę dobre zespoły. Dominikana, Japonia i Rosja, to drużyny których nie trzeba przedstawiać. Myślę, że musimy skupić się przede wszystkim na własnej grze, a wtedy wynik przyjdzie sam. Każdy mecz będzie ciężki i nie będzie tu starć na złapanie oddechu.

Jacek Nawrocki, trener reprezentacji Polski: Wałbrzych ze swoimi tradycjami siatkarskimi zasługuje na takie imprezy, a w na tym turnieju zawitały do niego naprawdę dobre drużyny. Każda z ekip ma inną charakterystykę. Japonia mają wiele różnych zawodniczek i dużą wymienność na pozycjach. Dodatkowo w obronie gra najlepiej na świecie. Podobny styl prezentowała Tajlandia i z tą drużyną przegraliśmy 2:3, a tu będzie jeszcze trudniej. Rosja przywiozła skład bardzo ofensywny, silny fizycznie, z kolei Dominikana ma podobny styl gry jak Kuba czy Peru, ale w jej składzie są zawodniczki grające w ligach europejskich i na pewno będzie cechować ją lepsza dyscyplina taktyczna. Poza tym, będzie to ostatni mecz i duże znaczenie będzie mieć nastawienie mentalne.

Wadim Pankow, trener reprezentacji Rosji: Naszym celem maksimum jest awans do Final Six. Poza tym chcemy zdobywać doświadczenie i poprawiać naszą grę. Chcemy się rozwijać i wygrywać najwięcej jak się da. Podczas poprzednich tygodni często zmienialiśmy zawodniczki, ponieważ cały czas poszukujemy stabilnego składu, który będzie w stanie wzmacniać naszą grę i wpływać na wynik. Po tych czterech tygodniach gier najbardziej cieszymy się, że skończyło się nasze podróżowanie. Jesteśmy zadowoleni, że nie musimy już latać do Korei czy Chin. W Polsce zapowiada się bardzo ciekawy turniej podczas którego chcemy pokazać piękną siatkówkę.

Jekaterina Ljubuszkina, kapitan Rosji: Wałbrzych to typ spokojnego miasta, w którym możesz skupić się na grze i swoim celu. To już kolejny tydzień rozgrywek i wiem, że część moich koleżanek, która gra od początku odczuwa już zmęczenie. Dlatego dobrze, że mogą tu choć trochę odpocząć. Turniej jest mocno obsadzony. Myślę, że my i Polska jesteśmy bardzo silnymi ekipami. Dominikana także prezentuje dobry poziom. Japonię cechuje zupełnie inny styl gry i przez to ciężko jest z nią grać. Na pewno nas i kibiców czeka intersujący turniej.  

Kumi Nakada, trener reprezentacji Japonii: W tym tygodniu zagramy z naprawdę trudnymi rywalami, prezentującymi poziom, którego nie spotyka się w Japonii. Z drugiej strony jeśli my zagramy swoją siatkówkę, która także jest specyficzna dla naszych przeciwników, możemy nawiązać z nimi równą walkę. Za nami cztery tygodnie Ligi Narodów Kobiet, podczas których wiele podróżowaliśmy. Dla nas te rozgrywki były dość specyficzne, ponieważ z jednej strony chcieliśmy zrobić jak najlepszy wynik, a z drugiej wybrać zawodniczki do gry w mistrzostwach świata, które odbędą się w Japonii. Mimo, że nasze forma wciąż faluje, to był to dobry czas. Udało nam się odkryć Ai Kurogo, która zrobiła ogromny postęp i bardzo rozwinęła swoje umiejętności.   

Nana Iwasaka, kapitan reprezentacji Japonii: Po raz drugi jestem w Polsce - byłam tu około pięć lat temu, gdy grałyśmy z reprezentacją Polski mecze towarzyskie. Na pewno niełatwo jest grać pierwszy mecz na wyjeździe przeciwko gospodarzom, ale chcemy być przygotowane na to spotkanie jak najlepiej i zrobić szystko by pokazać nasz własny styl gry. Chciałybyśmy oczywiście odnieść trzecie z rzędu zwycięstwo. Naszym celem jest wykorzystanie wszystkiego, co do tej pory zrobiłyśmy, pokazanie naszej własnej gry i zacięta walka od samego początku turnieju.

Marcos Kwiek, trener reprezentacji Dominikany: Cieszymy się, że możemy tu być. To już końcówka Ligi Narodów Kobiet i sporo moich zawodniczek czuje się już troszkę zmęczonymi. Moja drużyna składa się z wielu bardzo młodych graczy, które dopiero co wdrażamy do kadry. Przede wszystkim stawiamy na rozwój debiutantów, a turniej w Wałbrzychu daje im wspaniałą okazję, do pozyskania kolejnego doświadczenia. Chcemy też zaprezentować jak najwyższy poziom gry, bo wiemy, że polscy kibice znają się na siatkówce i oczekują dobrego poziomu rozgrywek. 

Niverka Dharlenis Marte Frica, kapitan reprezentacji Dominikany: Byłam w Polsce już kilka razy, ale cieszę się, że mam okazję jeszcze raz się tu pojawić. Wałbrzych to wspaniałe miasto i w wyjątkowy sposób traktuje się tu siatkówkę. Jest tu naprawdę świetna atmosfera do gry. W naszym składzie jest wiele nowych zawodniczek i dobrze, że mogą zdobywać doświadczenie na turnieju o takiej randze.  

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej