Świetna gra polskich siatkarek w Lidze Narodów

USA, Serbia, Brazylia, Holandia i Turcja - taka jest kolejność czołowej piątki drużyn w fazie interkontynentalnej Siatkarskiej Ligi Narodów kobiet. Wymienione zespoły oraz Chiny (gospodarz) zagrają w turnieju Final Six, który odbędzie się od 27 czerwca do 1 lutego w Nankinie.

- Nasz zespół zasłużył na ogromne słowa uznania. Od początku do końca zagrał kapitalnie. Nie czuł respektu przed wyżej notowanymi rywalkami. Nawet w meczach przegranych zasłużył na pochwałę za ambitną postawę na boisku i niekiedy niewiele brakowało, żeby odwrócić losy setów czy nawet spotkań - powiedział dyrektor Pionu Sportu i Szkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej Włodzimierz Sadalski.

Trener reprezentacji Jacek Nawrocki podkreślił, że w całym cyklu jego podopieczne rozegrały dużo dobrych spotkań. - Najlepszy był mecz z Rosją. Popełniliśmy mało własnych błędów. Bardzo dobrze graliśmy zagrywką i konsekwentnie na bloku. W sumie zespół zasłużył na wielkie brawa – powiedział.

Biało-czerwone poza Rosją pokonały m.in. Chiny 3:2, Włochy 3:2, Niemcy 3:0 oraz Japonię 3:2. Osiem zwycięstw i zdobyte 22 punkty dały ósmą lokatę. Za Polską znalazły się m.in. Japonia, Chiny, Belgia oraz Niemcy.

Najlepiej punktującą zawodniczką w Lidze Narodów została Malwina Smarzek, a najlepszą blokującą Agnieszka Kąkolewska. Pierwsza ma 22 lata a druga 23. - Wiele zespołów z Ligi Narodów przewyższało nas doświadczeniem. Niektóre zawodniczki rozegrały po 250 i więcej meczów. Doświadczenie jest bardzo ważne i można je zdobyć tylko na boisku w rywalizacji z najlepszymi - powiedział polski szkoleniowiec.

Liga Narodów to nowe rozgrywki, które zastąpiły dotychczasowy cykl World Grand Prix. Brało w niej udział 16 reprezentacji, każda z nich wystąpiła w pięciu turniejach i w fazie interkontynentalnej rozegrała 15 spotkań. Do turnieju finałowego awansowała najlepsza piątka klasyfikacji generalnej, a stawkę zespołów uzupełnił gospodarz – Chiny.

Polska oraz trzy inne kraje - Argentyna, Dominikana oraz Belgia miały status drużyny pretendującej. Biało-czerwone zapewniły grę w Lidze Narodów w przyszłym roku.

Wyniki turniejów z udziałem reprezentacji Polski
Lincoln (USA)
Turcja – Włochy 3:0 (25:21, 25:21, 25:20)
USA – Polska 3:1 (28:26, 25:22, 22:25, 25:15)

Polska - Włochy 3:2 (21:25, 25:14, 19:25, 25:17, 15:12)
USA - Turcja 2:3 (26:28, 19:25, 25:20, 26:24, 14:16)

Polska - Turcja 0:3 (21:25, 17:25, 23:25)
USA - Włochy 3:0 (25:21, 25:18 25:21)

Makao (Chiny)
Tajlandia - Serbia 1:3 (18:25, 23:25, 25:19, 19:25)
Chiny - Polska 2:3 (25:18, 17:25, 18:25, 25:22, 12:15)

Polska - Serbia 1:3 (25:20, 25:27, 24:26, 15:25)
Chiny - Tajlandia 3:1 (25:23, 26:24, 22:25, 25:17)

Polska - Tajlandia 2:3 (22:25, 25:21, 23:25, 25:21, 14:16)
Chiny - Serbia 1:3 (25:21, 23:25, 21:25, 17:25)

Apeldoorn (Holandia)
Korea Płd. - Brazylia 1:3 (11:25, 14:25, 33:31, 20:25)
Holandia - Polska 3:0 (25:22, 25:22, 27:25)

Polska - Brazylia 0:3 (20:25, 20:25, 23:25)
Holandia - Korea Płd. 3:0 (25:18, 25:10, 25:12)

Korea Płd. - Polska 0:3 (11:25, 15:25, 16:25)
Holandia - Brazylia 1:3 (23:25, 24:26, 25:13, 22:25)

Bydgoszcz (Polska)
Niemcy - Belgia 3:1 (25:19, 25:21, 22:25, 25:23)
Polska - Argentyna 3:0 (25:11, 25:14, 25:20)

Belgia - Argentyna 3:0 (25:22, 25:16, 25:14)
Polska - Niemcy 3:0 (25:21, 21:25, 25:20, 25:9)

Argentyna - Niemcy 0:3 (16:25, 13:25, 16:25).
Polska - Belgia 3:1 (22:25, 25:22, 27:25, 25:14)

Wałbrzych (Polska)
Rosja - Dominikana 3:0 (25:21, 25:20, 25:16)
Polska - Japonia 3:2 (18:25, 25:15, 25:16, 21:25, 16:14)

Dominikana - Japonia 2:3 (15:25, 25:14, 25:21, 27:29, 13:15)
Polska - Rosja 3:0 (25:21, 25:18, 25:15)

Rosja - Japonia 3:2 (19:25, 25:14, 25:16, 23:25, 15:10)
Polska - Dominikana 1:3 (18:25, 25:16, 21:25, 20:25)

Końcowa klasyfikacja i wyniki: http://www.volleyball.world/en/vnl/women/results-and-ranking/round1