Jarosław Bińczyk Fot. cev.eu, 8 marca 2022

Liga Mistrzyń. Developres lepszy od wielkiego faworyta

Developres Bella Dolina Rzeszów sprawił największą dotąd sensację w Lidze Mistrzyń, pokonując w pierwszym ćwierćfinałowym meczu VakifBank Stambuł, faworyta tych rozgrywek.

Prawdziwa gra w Lidze Mistrzyń zaczyna się od ćwierćfinałów. Developres, który wygrał swoją grupę, zdobył  za mało punktów i nie został rozstawiony, dlatego trafił na jednego z głównych faworytów. VakifBank to klubowy mistrz świata, mający w składzie gwiazdy z USA i Brazylii. Pierwsze spotkanie w Rzeszowie zaczęło się uroczyście, bo od protestu przeciwko wojnie w Ukrainie: odegrany został ukraiński hymn, a już wcześniej klub zdecydował o przekazaniu dochodu ze sprzedaży biletów na pomoc napadniętemu krajowi.

Gospodynie zaczęły dobrze, bo od prowadzenia 4:2, m.in. dlatego, że rywalki popełniły błąd w ustawieniu. Żeby jednak grać jak równy w równym z tak silnym przeciwnikiem, trzeba wznieść się na wyżyny, bo każda niedokładność, każde zawahanie kończy się stratą punktu. Siatkarki Developresu poziomu nie utrzymały i w pierwszym secie nie były w stanie nawiązać walki. 

Charakter Developresu

Podopieczne Stephane'a Antigi nie załamały się jednak i pokazały niesamowity charakter. Drugiego seta zaczęły tak jak pierwszego, bo po bloku na Izabelle Haak prowadziły 4:2. Tym razem utrzymały jednak poziom i po autowym zbiciu szwedzkiej atakującej było już 11:7. Zaskoczone oporem przeciwniczki grały nerwowo, popełniały błędy, ale miały w składzie siatkarki, które robiły różnicę na boisku. Nierówną Haak wyręczały Brazylijka Gabi i Amerykanka Michelle Bartsch-Hackley, lecz tym razem rzeszowianki nie dały rywalkom uciec. Przy wyniku 23:23 Kara Bajema źle przyjęła zagrywkę i VakifBank po raz drugi w tym secie - po wyniku 2:1 - wyszedł na prowadzenie. Gospodynie obroniły cztery setbole, czym tak zdenerwowały przeciwniczki, że te popełniły dwa błędy i w meczu był remis. 

VakifBank został zmuszony do pokazania wszystkich swoich atutów, gdyż Developres grał świetnie. Rzeszowianki doskonale ustawiały się w obronie, cierpliwie atakowały, unikały oddawania łatwych punktów. Giovanni Guidetti był coraz bardziej zdenerwowany, bo mecz nie układał się tak, jak chciał. Miał jednak w zespole Haak, która rozkręcała się z akcji na akcje i w najważniejszych momentach kończyła ataki, zbijając nad blokiem. W trzecim secie zdobyła aż dziewięć punktów, wyprowadzając VakifBank na prowadzenie 2:1. 

Lider Tauron Ligi nie poddał się jednak. W czwartej partii rzeszowianki cały czas miały inicjatywę. Po trzech kolejnych blokach wygrywały 16:13, a za chwilę zdobyły 17 punkt. Doskonale grała Jelena Blagojević, a Aleksandra Szczygłowska szalała w obronie. Przewagi nie udało się jednak utrzymać i turecka drużyna odrobiła straty (20:20), a po bloku na Bajemie wyszła na prowadzenie 23:22. Miała dwa meczbole, lecz siatkarki z Rzeszowa znów pokazały klasę i nie dość, że się wybroniły, to po asach Bruny Honorio i Anny Stenzel powtórzyły wynik z drugiej partii doprowadzając do tie-breaka. 

Rzeszowianki świetne w końcówkach

VakifBank pierwszy raz w tej edycji zmuszony był do rozgrywania piątego seta, a przecież w grupie miał Vero Volley Monza, lidera Serie A. Waleczne rzeszowianki zmusiły faworyta do największego wysiłku. Guidetti szalał, a jego podopieczne były zaskoczone i momentami bezradne, przez co myliły się w prostych akcjach. Przy zmianie stron prowadziły 8:6, lecz po chwili było już 10:9 dla Developresu! Doskonale grała Blagojević, Stencel zdobywała punkty przy podwójnym bloku, a Bajema przyjmowała zagrywki jak libero.

Emocje były ogromne, bo po zbiciu Bajemy drużyna z Rzeszowa miała meczbola. Guidetti wziął czas, lecz atak Haak został wyblokowany, a kontra Amerykanki tak mocna, że rywalki nie zdołały utrzymać piłki w boisku i Developres sprawił ogromną niespodziankę. Kolejną w tej edycji Ligi Mistrzów, po pokonaniu Lokomotiwu Kaliningrad. Rewanż zostanie rozegrany 16 marca w Stambule.

 

Developres Bella Dolina Rzeszów - VakifBank Stambuł 3:2 (13:25, 29:27, 19:25, 29:27, 15:13)

Statystyki meczu: https://www-old.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=61100&setN=0

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej