Janusz Uznański - Rzecznik Polskiego Związku Piłki Siatkowej, fot. cev.lu, 13 lutego 2018

Liga Mistrzów: Spacer’s Tuluza – Jastrzębski Węgiel 2:3

Spacer’s Tuluza – Jastrzębski Węgiel 2:3 (17:25, 22:25, 25:23, 25:23, 12:15)

Idealnym rozstrzygnięciem dla Jastrzębskiego Węgla było odniesienie zwycięstwa za trzy punkty w Tuluzie. To mocno by wzmacniało pozycję w poważnej walce o fazę play off Ligi Mistrzów. Rywal, który jeszcze nie zdobył jeszcze nawet punktu w tej edycji LM, a w dodatku w rodzimej lidze zamyka tabelę wydawał się wymarzonym celem polskiego klubu.

Pozornie łatwa zdobycz okazuje się kąśliwa. Przekonali się o tym podopieczni Ferdinando De Giorgiego.

Set pierwszy wydawał się postawioną wyżej tezę potwierdzać w całej rozciągłości. Jastrzębianie przełamali francuskich rywali tuż po 10-tym punkcie i grali bardzo konsekwentnie. Wymiar zwycięstwa był adekwatny wobec potencjału obydwu drużyn – 25:17.

W drugiej odsłonie siły się ewidentnie wyrównały. Z jednej strony gracze Tuluzy wcale nie zrazili się rozmiarami porażki w odsłonie otwarcia, a z drugiej jastrzębski zespół nieco zlekceważył przeciwników. Na finiszu seta było remisowo (20:20), ale wprowadzony do gry Ernastowicz najpierw znakomicie zaserwował a potem nie gorzej zachował się przy trudnej piłce. To były momenty przełomowe tej partii wygranej przez polski klub do 22.

W trzecim secie ekipa z Polski próbowała szybko „złamać” gospodarzy i już było tego blisko, głównie za sprawą ogromnej czujności w bloku. Zespół z Tuluzy z czasem poprawił grę w obronie i tempo rozegrania w rezultacie czego mecz zrobił się bardzo żywy i w kilku momentach obfitujący w spore emocje. W końcówce gospodarze się tak rozochocili, że objęli nawet prowadzenie (20:18). Jastrzębie wyrównało (23:23), ale to był kres możliwości drużyny Ferdinando De Giorgiego w tym secie, secie przegranym do 23.

W czwartym secie od 10. punktu gra była bardzo wyrównana. I tym razem gospodarze łapali wiatr w żagle szybciej żeglowali w stronę wygranej. W naszym zespole zaczynali zawodzić liderzy. Rezultat był do przewidzenia. Wygrana Tuluzy do 23.

Tie break jest setem prawdy. Prawda okazała się dla naszego zespołu pomyślną. Jastrzębianie, może w sposób nieco spóźniony i niepełny pokazali, że są drużyną lepszą od Spacer’s Tuluza i zwyciężyli do 12.

Za dwa tygodnie zagrają spotkanie o play off  w Berlinie z Recycling Volleys.

Statystyki meczowe: https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=30844

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej