-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Liga Mistrzów: PGE Skra Bełchatów - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3
Ela Poznar, fot. CEV, 8 grudnia 2020
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po raz drugi w ciągu pięciu dni pokonała na własnym parkiecie PGE Skrę Bełchatów. Tym razem kędzierzynianie potrzebowali jedynie trzech setów, a najlepiej punktującym zawodnikiem był Łukasz Kaczmarek z 17 oczkami na koncie.
Pierwszy set od dobrej zagrywki rozpoczął Aleksander Śliwka, który od pierwszego gwizdka prezentował bardzo wysoki poziom, do którego przyzwyczaił kibiców również w PlusLidze. ZAKSA utrzymywała bezpieczną przewagę aż do stanu 21-21, gdy Skra wyrównała, po wykorzystaniu swoich szans w ataku, a ciężar gry wziął na siebie Bartosz Filipiak. Gospodarze turnieju nie stracili jednak koncentracji i doprowadzili tę partię do zakończenia przy 25-21.
Po przerwie kędzierzynianie kontynuowali swoją grę. Wykorzystywali wszelkie niedociągnięcia rywali, a na skrzydle świetnie radził sobie Śliwka (82% skuteczności w ataku), wraz z wtórującym mu Łukaszem Kaczmarkiem, wyprowadzając ZAKSę na ośmiopunktowe prowadzenie. W ostatniej części seta PGE Skra poprawiła swoją skuteczność, efektywnie z prawej strony atakował Milad Ebadipour, a na siatce czujnie grał Karol Kłos. Gdy bełchatowanie odrobili trzy punkty trener Nikola Grbić poprosił o czas i chwilę póżniej to ostatni mistrzowie Polski triumfowali 25-19.
Ostatni set był bardziej wyrównany, Skra grała pewniej i mocniej zagrywała, co sprawiło problemy zawodnikom w obronie ZAKSy. Dwupunktowa różnica 18-16 na korzyść kędzierzynian nie dawała im pewności czy wygrana aby na pewno jest po ich stronie. Pojedynczy blok Davida Smitha, a chwilę póżniej mocny atak Kaczmarka i pomyłka Kłosa w polu serwisowym powiększyły przewagę gospodarzy i nawet drobny uraz Toniuttiego, który w przyjęciu został uderzony piłką w twarz, nie przeszkodził Grupie Azoty w zdobyciu pierwszych punktów w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Mecz zakończył atakiem z lewej strony Kamil Semeniuk, przebijając się skutecznie przez podwójny blok Skry.
W pierwszym meczu turnieju w Kędzierzynie-Koźlu zwycięstwo odniosła drużyna Fenerbahce HDI Stambuł, po pięciosetowym boju z belgijskim Lindemaans Aalst. W środę o 18.00 PGE Skra zmierzy się z Belgami, a o 20.30 ZAKSA zagra z Fenerbahce.
PGE Skra Bełchatów - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (21-25, 19-25, 19-25)
PGE Skra Bełchatów: Filipiak, Kłos, Katić, Ebadipour, Łomacz, Bieniek, Piechocki (libero) - Petković, Mitić. Trener: Michał Mieszko Gogol.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Kochanowski, Toniutti, Śliwka, Semeniuk, Smith, Zatorski (libero) - Staszewski, Rejno, Kluth, Prokopczuk. Trener: Nikola Grbić.
Statystyki meczowe https://www.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=39310&setN=0
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej