Liga Mistrzów: Jastrzębski Węgiel - Berlin Recycling Volleys 3:0

Jastrzębski Węgiel pokonał Berlin Recycling Volleys 3:0 (25:21, 25:19, 26:24) w meczu pierwszej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Pierwszy punkt w środowym spotkaniu zdobył polski zespół po autowym ataku Paula Carrolla. Kilka skutecznych akcji w ofensywie w wykonaniu Salvadora Hidalgo Olivy wyprowadziło gospodarzy na prowadzenie 4:2. JW był lepszym zespołem, dyktował warunki gry i skrzętnie wykorzystywał błędy rywali. Premierową odsłonę zwycięsko na korzyść podopiecznych Marka lebedewa zakończyła akcja, w której Wojciech Sobala skutecznie zaatakował ze środka (25:21).

Drugą partię otworzył punktowy blok autorstwa Grzegorza Kosoka. Za moment na tablicy świetlnej widniał już wynik 3:0. Dwie sprytne „kiwki” – najpierw Olivy, a następnie Jasona De Rocco oznaczały wynik 6:3 dla gospodarzy, którzy mieli przewagę.  W końcówce gospodarze mogli spokojnie grać, prowadzili 22:17. Pieczęć na wygranej w drugim secie została postawiona w momencie, gdy Oliva oszukał berliński blok.

Berlińczycy nie poddawali. Kiedy prowadzili 18:13 wydawało się, że wygrają gtrzeciego seta. Gospodarze zabrali się do odrabiania strat przy serwisie Sobali (18:18). Zawodnicy toczyli walkę cios z cios (22:22). Punktowa zagrywka Strzeżka dała pierwszą piłkę meczową przy stanie 24:23. Po czasie wziętym przez trenera BR Volleys kapitan gospodarzy pomylił się. Za chwilę jastrzębianie dostali kolejną szansę na skończenie meczu. Tym razem Oliva posłał na stronę gości asa serwisowego i zakończył całe spotkanie.

W innym spotkaniu tej grupy Spacer's TOULOUSE VB przegrał z obrońcą trofeum Zenitem Kazań 1:3 (31:29, 20:25, 23:25, 19:25).

Statystyki meczu: http://www.cev.lu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=30836