Liga Mistrzów: Grupa Azoty ZAKSA przystąpiła do obrony trofeum

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała ČEZ Karlovarsko 3:1 (25:22, 25:21, 24:26, 26:24) w meczu pierwszej kolejki grupy D Ligi Mistrzów. Gospodarze musieli ciężko zapracować na zwycięstwo.

Kędzierzynianie wygrali dwie ostatnie edycje Ligi Mistrzów. Nie mieli udanego początku sezonu w PlusLidze, ale w spotkaniu z czeskim rywalem byli zdecydowanym faworytem. Oba zespoły w LM zmierzyły się w sezonie 2018/19 i polski wygrał dwa razy po 3:0.

- Każdy zespół ma swoje słabe strony. Pytanie tylko czy potrafimy je znaleźć u naszego polskiego rywala. W każdym razie postaramy się to zrobić i nie poddamy się w szatni. Jeżeli zagramy to co potrafimy, to będę zadowolony - powiedział trener Karlovarska, Jiří Novák.

Kolejno Kaczmarek, Paszycki i Śliwka punktowali na początku pierwszego seta. Szybko przewaga mistrzów Polski urosła do 18:9. Później już było gorzej i prowadzenie zmalało do 24:22. Błąd po czeskiej stronie dał kędzierzynianom ostatni punkt. W drugim secie gra było wyrównana (7:7 i 18:18). Obrońcy tytułu pewnie wygrali końcówkę. Na finiszu trzeciej partii było już trudniej. Grupa Azoty ZAKSA przegrywała 22:24. Aleksander Śliwka na wyrównanie zaserował asa, ale odpowiedź gości była mocna. Łukasz Wiese przedłużył rywalizację. Kolejny set znowu zakończył się grą na przewagi. Czeski zespół objął prowadzenie 5:2. Gospodarze praktycznie cały czas gonili - 13:15, 18:20. W końcówce było 24:22 dla Grupy Azoty ZAKSY. Goście wyrównali, ale tym razem odpowiedź polskiej drużyny była skuteczna.

Szczegóły: https://www-old.cev.eu/Competition-Area/MatchStatistics.aspx?ID=64185