Justyna Żółkiewska, fot. CEV, 25 sierpnia 2018

Laurent Tillie: chcieliśmy grać zbyt szybko

Polska pokonała w Krakowie Francję 3:2 w meczu drugiego dnia XVI Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Trener naszych rywali Laurent Tillie był jednak w stanie znaleźć pozytywy w tym co pokazali jego podopieczni.

- Myślę, że w porownaniu z wczoraj poprawiliśmy się w ataku i graliśmy w lepszym rytmie.Kończyliśmy w sumie więcej piłek. Polski blok to co prawda nie jest tak mocna siła, jak ten rosyjski, ale też nie jest łatwo grać przeciwko niemu. Najważniejszym dla mnie było jednak to, żeby moi siatkarze byli w stanie znaleźć właściwy rytm w grze. O to ich prosiłem. Szkoda, że pod koniec setów popełnialiśmy drobne błędy, które decydowały o wyniku. Czasami chcieliśmy grać zbyt szybko. Musimy popracować na drobnymi szczegółami - mówił zaraz po meczu szkoleniowiec Les Bleus. - Jeśli chodzi o to czego nam jeszcze brakuje przed mistrzostwami świata, to musimy odzyskać naszą szybkość, bo w tej chwili jeszcze pracujemy nad aspektami fizycznymi grania. Potrzeba też większej koncentracji - dodał Laurent Tillie.

Francja w poprzedniej edycji mistrzostw świata zakończyła grę na czwartym miejscu. Trójkolorowi byli rewelacją, ale zabrakło im szczęścia w końcowej fazie rozgrywek. - Mistrzostwa świata w 2014 roku to dla nas wciąż złe wspomnienie i dużo żalu, bo graliśmy bardzo dobry turniej a skończyliśmy go na czwartym miejscu. Z drugiej strony to był początek bardzo pięknej przygody. Wtedy nie zdawaliśmy sobie sprawy, że jesteśmy w stanie zagrać aż tyle spotkań na tak dobrym poziomie. Kolejny rozdział w naszej historii otworzył się właśnie wtedy, a teraz robimy wszystko, żeby z Turynu wrócić z medalami. Mam nadzieję, że będziemy grać co najmniej tak dobrze jak w pierwszych fazach poprzedniego czempionatu.

Francuski szkoleniowiec również stawia Rosję w roli faworyta MŚ we Włoszech i Bułgarii. - Dla mnie Rosja w tym roku jest faworytem, tak jak Brazylia była w 2014 roku. Wtedy jednak to Polska zagrała niesamowity turniej i nie wiemy co zdarzy się teraz - zakończył Tillie.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej