„Kurkomania” w Warszawie

„Kurek już czaruje”, „ Zapełnił halę, zadebiutował i zgarnął nagrodę. Miesiąc miodowy Bartosza Kurka i Warszawy trwa w najlepsze”, „Oblężenie gwiazdy. W Warszawie szybko zobaczyli, ile znaczy Kurek” – to tylko niektóre tytuły jakie pojawiły się w mediach po debiucie Bartosza Kurka w barwach stołecznego klubu.

Jeszcze przed meczem wiadome było, że „kurkomania” rozpoczęła się w najlepsze, bowiem na spotkanie wyprzedany został komplet biletów. Pełne trybuny na Torwarze w żaden sposób nie speszyły debiutującego w ONICO Warszawie Bartosza Kurka, który zapracował sobie na nagrodę MVP. Atakujący reprezentacji Polski zdobył w spotkaniu łącznie 21 punktów, przy 55-procentowej skuteczności w ataku. Po jednym „oczku” dołożył w bloku i polu serwisowym.

Poniżej przedstawiamy najciekawsze fragmenty materiałów prasowych traktujących o pierwszym meczu MVP mistrzostw świata w stołecznej drużynie.

„EKSTRAKLASA SIATKARZY: ZWYCIĘSKI DEBIUT KURKA W BARWACH ONICO” – Polska Agencja Prasowa (PAP)

Kurek podziałał jak magnes na warszawskich kibiców – wykupili wszystkie bilety na środowy pojedynek, mimo że Indykpol nie ma w składzie gwiazd i plasuje się w dolnej części tabeli. Na kilkanaście minut przed rozpoczęciem meczu czekali w długiej kolejce przed Torwarem, by wejść do środka i zobaczyć z trybun pierwszy mecz MVP wrześniowych mistrzostw świata w nowej drużynie.  

„ZAPEŁNIŁ HALĘ, ZADEBIUTOWAŁ I ZGARNĄŁ NAGRODĘ. MIESIĄC MIODOWY BARTOSZA KURKA I WARSZAWY TRWA W NAJLEPSZE” – Sportowe Fakty

Po godzinie gry zawodnik z numerem 12 zachowywał się już jak lider drużyny w każdym wymiarze. Jakby był w zespole nie kilka dni, a kilka sezonów. Głośno pokrzykiwał, najbardziej żywiołowo reagował po wygranych akcjach, poszturchiwał kolegów, zachęcając ich do walki. No i zdobywał punkty. Dużo punktów.

„WYMARZONY DEBIUT BARTOSZA KURKA. ONICO WYGRYWA ZA TRZY PUNKTY, TORWAR PĘKA W SZWACH” – Gazeta Wyborcza, Warszawa

– Bartek, pozwolisz kibicom nacieszyć się sobą dłużej niż trzy sety? – pytali żartobliwie dziennikarze, gdy dzień przed debiutem nowy siatkarz Onico Bartosz Kurek spotkał się z przedstawicielami mediów.

– Widzę oczami wyobraźni mój debiut, mechanizm samospełniającej się przepowiedni. Wygrywamy go za trzy punkty, a mecz ogląda pełen Torwar – odpowiadał reprezentant Polski.

Przepowiednia się sprawdziła.

„TŁUMY KIBICÓW NA TORWARZE! KUREK MVP W DEBIUCIE W BARWACH ONICO WARSZAWA” – Przegląd Sportowy

Do tej pory jeśli Torwar wypełniał się po brzegi, to głównie na mecze z atrakcyjnym sportowo rywalem. A już kiedy siatkarze z Warszawy grali u siebie z PGE Skrą Bełchatów, hala tonęła w... żółto-czarnych barwach gości. Tym razem nastąpił odwrót. Na spotkanie z dziesiątym w tabeli Indykpolem AZS Olsztyn, w środku tygodnia o późnej porze (rozpoczął się o godz. 20.30). przyszło 4500 kibiców dopingujących miejscową drużynę. I przyciągniętych obecnością dwójki nowych zawodników – przyjmującego Nikołaja Penczewa, a co najważniejsze MVP mistrzostw świata – Bartosza Kurka.

Komplementów Bartoszowi Kurkowi nie szczędzili też koledzy z drużyny, a o szczerość pokusił się Bartosz Kwolek - Myślę, że dziś połowa kibiców, którzy byli na trybunach, przyszła zobaczyć w akcji Bartka, nie ma się co oszukiwać. Wcale się im nie dziwię, bo gdybym był kibicem i Kurek przyszedłby do mojego ukochanego klubu, to też bym się wybrał na mecz, choćbym miał przez to do pracy nie pójść – powiedział strefie mieszanej – ocenił przyjmujący reprezentacji Polski - To nie jest chłop z łapanki, który przyszedł na trening dwa razy i wskoczył do szóstki. To jest gość, który trzyma formę najlepszego zawodnika na świecie, co wynika z nagród, które otrzymuje. Ciężko kogoś takiego nie wstawić do szóstki. Jakbym był trenerem, to bym sobie strzelił w stopę, gdybym go nie wpuścił w wyjściowym składzie, mając taką możliwość – dodał mistrz świata 2018.

Podobnego zdania jest też Paweł Woicki, który w środowym spotkaniu stał po drugiej stronie siatki i reprezentował barwy Indykpolu AZS Olsztyna - Nie lubię grać przeciwko niemu. On bardzo mocno atakuje, a ja takich nie lubię, bo jestem już tak stary, że takie zbicia mogą mi zrobić krzywdę. Wolę grać przeciwko takim siatkarzom, którzy lżej grają, a najlepiej jak kiwają i to do mnie. A tak poważnie, to cieszę się, że Bartek został w Polsce i to jeszcze w Warszawie, której myślę, że jest potrzebny taki impuls – żartował wieloletni kadrowicz.

Przypominamy, że Bartosz Kurek jest nominowany w 83.Plebiscycie na Najlepszego Sportowca Polski 2018 Roku, organizowanego przez Przegląd Sportowy. Oprócz MVP mistrzostw świata o tytuł walczy Michał Kubiak. Nominację do nagród dodatkowych przyznawanych przez kapitułę otrzymali także reprezentacja Polski w piłce siatkowej mężczyzn (kategoria: Drużyna Roku) oraz Vital Heynen (kategoria : Trener Roku). Głosy na naszych siatkarzy można oddawać w trojaki sposób:

- online na stronie: https://plebiscyt.przegladsportowy.pl/ (do 4 stycznia)

- za pomocą SMS – na Bartosza Kurka SMS o treści 12 na numer 7320, a na Michała Kubiaka SMS o treści 11 również na numer 7320. Koszt SMS 3,69 z VAT (do 4 stycznia I tura i 5 stycznia II tura)

- przy pomocy kuponów dostępnych w gazetach „Przegląd Sportowy” i „Fakt” (24 grudnia zostaną wydrukowane ostatnie kupony, a wysyłać można je do 31 grudnia). Głosy oddane tą metodą mają wyższą wartość podczas liczenia.

Wyniki 83.Plebiscytu na Najlepszego Sportowca Polski 2018 Roku poznamy 5 stycznia podczas uroczystej Gali Mistrzów Sportu.