Jarosław Bińczyk Fot. fivb.org, 17 stycznia 2022

Koniec legendy. Trener odchodzi po 20 latach

Prowadził kobiecą reprezentację Serbii przez 20 lat, zdobył z nią 20 medali. To Zoran Terzić, który zdecydował, że nie przedłuży kontraktu z fedracją. 

Terzić jest legendą nie tylko serbskiej siatkówki. Żeńską reprezentację objął w maju 2002 roku. Po pierwszym secie drużyna zajęła dziewiąte miejsce w mistrzostwach Europy. W ostatnim - był wicemistrzem kontynentu, a z igrzysk olimpijskich w Tokio wróciła z brązowym medalem. Po drodze Serbki trzy razy były najlepsze w Europie, są aktualnymi mistrzyniami świata, a z poprzednich igrzysk wróciły ze srebrem. W rankingu FIVB Serbia zajmuje piąte miejsce. 

- Wszyscy mieliśmy świadomość, że kiedyś nadejdzie chwila, że przestanę być trenerem kadry. Stało się tak w 20. roku pracy – serbskie media cytują Terzicia. Trener przyznał, że mnie miał już w sobie odpowiedniej motywacji, dlatego zdecydował się odejść. Dodał też, że jest gotowy pomagać swojemu następcy.

Zoran Gajić, prezes serbskiej federacji siatkarskiej, stwierdził, że już dwa dni po zakończeniu ubiegłorocznych mistrzostw Europy złożył Terziciowi ofertę przedłużenia kontraktu. - Już wtedy było jasne, że po 20 latach pracy trener szuka nowych wyzwań. Z naszej strony możemy tylko powiedzieć: bardzo dziękujemy za wszystko, co zrobił i życzyć mu powodzenia w nowej pracy - zakończył Gajić.

55-letni Terzić prowadzi też turecki klub Fenerbahce Stambuł, a rosysjkie media piszą, że wkrótce obejmie tamtejszą reprezentację. 

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej