Justyna Żółkiewska, fot. Piotr Sumara, 14 grudnia 2017

KMŚ: Zenit wyraźnie silniejszy od PGE Skry

Pewna awansu z grupy B PGE Skra Bełchatów, na zakończenie tego etapu rozgrywek zmierzyła się Zenitem Kazań. Pierwsze miejsce w grupie dawało możliwość uniknięcia w półfinale Cucine Lube Civitanovy.

Od samego początku meczu było widać, że spotkanie będzie prawdziwą wymianą męskich ciosów. Blok jak chciał obijał Wilfredo Leon (5:4). Na lewym skrzydle Penczew zatrzymał Michajłowa. Rosjanie jednak lepiej wykorzystywali okazje na siatce. Prostą piłkę bez bloku w aut wyrzucił Matt Anderson, a w ważnym momencie asa posłał Mariusz Wlazły. Po ataku na blok-aut Penczewa zespoły zaczęły grę na przewagi (24:24), ale to Zenit wyszedł z niej zwycięsko po kontrze Andersona (29:27).

Na początku drugiego seta na zagrywce rozszalał się Aleksandr Butko (5:2). Do tego w ataku przestrzelił Wlazły (8:4). Mądrze kiwnął Lisinac, ale bez problemu ze środka zameldował się Wolwicz (16:12). Znakomicie grą na kontrze swojego zespołu kierował Aleksander Butko. Wyraźnie w ataku przestrzelił Michajłow, ale po chwili i także w aut zagrywkę posłał Lisinac (25:20).

Pierwsze większe prowadzenie w trzecim secie Zenit zdobył po tym, jak przechodzącą piłkę wykorzystał Artiom Wolwicz. Od bloku jak od ściany odbił się Ebadipour (12:7), a asa do puli dołożył Maksim Michajłow. Od bloku, zaraz po wejściu na boisko, odbił się też Romać (22:12). Ostatecznie po zagrywce w aut Ebadipoura Zenit wygrał 25:16.

Kacper Piechocki (libero PGE Skry Bełchatów):

- Starałem się radzić sobie z ich zagrywką, ale nie zawsze to wychodziło tak jakbym sobie tego życzył - mówił po meczu Kacper Piechocki, libero PGE Skry Bełchatów. - Momentami trzeba było tylko utrzymać piłkę w górze. Część z nich się udała, część nie. Taki jest sport, taka moja drużyna, taki oni mają potencjał na zagrywce i tak to wyglądało. Nie zwieszamy głów, walczyliśmy w pierwszym secie i było bardzo blisko. Jedziemy do Krakowa, żeby bić się o medale.   

PGE Skra Bełchatów – Zenit Kazań 0:3 (27:29, 20:25, 16:25)

PGE Skra Bełchatów: Wlazły, Penczew, Kłos, Łomacz, Ebadipour, Lisinac, Piechocki (libero) oraz Nedeljković, Katić, Romać, Janusz

Zenit Kazań: Butko, Leon, Wolwicz, Michajłow, Anderson, Samojlenko, Wierbow (libero) oraz Aleksiejew, Alekno  

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej