KMŚ: Cucine Lube Civitanova – Sarmayeh Bank Volleyball Club 3:0

Mistrzowie Włoch odnieśli trzecie zwycięstwo w grupie A i zakwalifikowali się do półfinału z 1. miejsca.

W związku z faktem, że Sada Cruzeiro pokonała ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:0 w pierwszym czwartkowym meczu w Opolu, pewni awansu do półfinału gracze Cucine Lube musieli również odnieść zwycięstwo, by zakończyć zmagania na 1. miejscu. Mistrzowie Azji grali już natomiast wyłącznie o honor.

Obie drużyny nie przystąpiły do rywalizacji w optymalnych ustawieniach. W wyjściowym składzie włoskiej ekipy brakowało kontuzjowanego Dragana Stankovica i Taylora Sandera, zaś najlepszego klubu z Iranu, również z powodów zdrowotnych, wciąż nie mógł wspomóc Seyed Mousavi.

Mimo zróżnicowanej sytuacji obu drużyn w turnieju, pierwsza partia dostarczyła wielu emocji. Faworyzowani siatkarze z Półwyspu Apenińskiego wcale nie potrafili łatwo udokumentować swojej wyższości. Długimi fragmentami to ich rywale posiadali nawet minimalną zaliczkę. Z opałów wybawił jednak Cucine Lube niezawodny Osmany Juantorena.

Scenariusz drugiego seta układał się podobnie, ale tylko do pewnego momentu. Znów inicjatywę przejęli podopieczni Giampaolo Medeiego, kiedy dał o sobie znać Juantorena. Seria jego bardzo trudnych zagrywek, jakie wykonał po drugiej przerwie technicznej sprawiła, że dzielnie walczący zespół z Teheranu w kilka minut stał się zupełnie bezradny i poległ różnicą aż ośmiu punktów.

Trzecią odsłonę rozpoczął on z nowym rozgrywającym – Łukasza Żygadło zmienił Mehdi Mahdavi. Nie on był jednak najbardziej wyróżniającą się postacią w Sarmayehu, ale atakujący Shahram Mahmoudi. Choć był moment, w którym irańska ekipa wygrywała już 15:11, nie dała ona rady tego prowadzenia utrzymać. Powód był banalnie prosty. Wygraną znów zapewniły Cucine Lube genialne zagrania Juantoreny.

CUCINE LUBE CIVITANOVA – SARMAYEH BANK VOLLEYBALL CLUB 3:0 (26:24, 25:17, 25:23)
LUBE: Christenson (3 pkt.), Kovar (10), Cester (3), Sokołow (18), Juantorena (23), Candellaro (7), Grebennikov (libero). Trener Giampaolo MEDEI.
SARMAYEH: Żygadło (0 pkt.), Mirzajanpour (2), Shafiei (10), Mahmoudi (17), Ghaemi (0), Gholami (6), Marandi (libero) oraz Gh. Karkhaneh (5), Mobasheri (3), Mahdavi (0). Trener Mostafa KARKHANEH.