- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Katowice – siatkarskie miasto finałów
Janusz Uznański - Rzecznik Polskiego Związku Piłki Siatkowej, foto: Katowice, 30 czerwca 2021
18 i 19 września katowicki Spodek będzie gościł najlepsze drużyny Starego Kontynentu walczące o medalowe pozycje CEV Mistrzostw Europy w Siatkówce Mężczyzn 2021. Dla stolicy Górnego Śląska będzie to kolejny – czwarty już wielki finał kolejnego wielkiego międzynarodowego wydarzenia siatkarskiego i kolejny dowód na to, że Katowice siatkówką stoją!
Tegoroczne CEV Mistrzostwa Europy Mężczyzn rozegrane zostaną w czterech krajach i w sześciu miastach. Czesi wskazali Ostrawę, Estonia Tallin, a Finlandia Tampere. Tylko w Polsce siatkarska Europa zagości w trzech miejscach: Krakowie (faza grupowa), Gdańsku (1/8 i ¼ finału) oraz Katowicach (półfinały i mecze o medale). Dla stolicy Górnego Śląska, dla katowickiego „Spodka”, taka ranga wydarzenia to niemal standard.
O wielkiej roli Katowic w historii polskiej i międzynarodowej siatkówki nikogo nie trzeba przekonywać, a obchodzący jubileusz 50-lecia kultowy już „Spodek” na stałe wpisał się w świadomość siatkarskich kibiców. Choć z roku na rok pojawiają się nowe miasta promujące naszą dyscyplinę, to właśnie stolica Śląska ma coś, co czyni ją niezastąpioną.
https://www.youtube.com/watch?v=aAU70wmYMkU
„Spodek” przez zagranicznych gości nazywany jest „UFO hall”. Obiekt od początku swojego istnienia był silnie eksploatowany, w czym niewątpliwie królowała siatkówka. Towarzyskie mecze z USA i Brazylią, to tylko wstęp do wspaniałej historii, jaką Katowice i Polski Związek Piłki Siatkowej piszą wspólnie już kilkadziesiąt lat.
Niemal rokrocznie do tej właśnie hali wracają rozgrywki Ligi Światowej, a dziś Ligi Narodów siatkarzy. To tu rozgrywane były finały Ligi Światowej 2001 i 2007, pamiętne – złote dla Polski, FIVB Mistrzostwa Świata 2014, czy faza grupowa LOTTO EUROVOLLEY 2017. Mimo że w całej Polsce budowane są nowocześniejsze i większe hale, to „Spodek” ma to coś, co sprawia, że chce się do niego wracać i co przypisało mu określenie „Mekki” naszej dyscypliny. To nie dziwi, bo każdy z finałów rozgrywanych w Spodku ma magiczną moc, zawsze przechodzi do historii światowej siatkówki. A do historii Polskiej Siatkówki przeszedł wspomniany już finał mistrzostw globu sprzed siedmiu lat.
Najwięcej kibiców zawsze przyciąga obecność reprezentacji Polski, dlatego bardzo liczymy, że 18 i 19 września w czwórce zespołów walczących w stolicy Górnego Śląska o prymat w Europie znajdą się Biało-Czerwoni. I że znów, tak jak w roku 2014 w „Spodku” będzie komplet widzów, a przed areną kilkadziesiąt tysięcy naszych fantastycznych kibiców, który będą mogli fetować niezwykle udany, medalowy (w tym olimpijski) rok 2021.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej