-
- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Kamil Droszyński: ten rok był niesamowity
Eugeniusz Andrejuk, 23 grudnia 2015
Rzadko zdarza się by jakaś drużyna w grach zespołowych osiągnęła w Europie i na świecie taką dominację jak uczyniła to reprezentacja Polski kadetów. W tym roku uczniowie Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej w Spale wygrali wszystko: mistrzostwa Europy, Olimpijski Festiwal Młodzieży Europy i mistrzostwa świata. Do tego nie przegrali żadnego meczu ze swoimi rówieśnikami na świecie. Jednym z zawodników tego zespołu jest rozgrywający Kamil Droszyński.
Młody zawodnik był gościem grudniowego spotkania Rodziny Siatkarskiej Regionu Kujaw i Pomorza w Bydgoszczy. Swoje pierwsze kroki pod siatką stawiał w Ciechocinku i Bydgoszczy.
- Ten rok był niesamowity. Na pewno sukcesy na długo pozostaną w naszej pamięci. Tworzymy świetnie rozumiejący się zespół na boisku oraz poza nim i to było jednym z filarów naszego sukcesu - powiedział Kamil Droszyński. - Doskonale przygotowali nas trenerzy, którzy pracowali z kadrą kadetów.
Kamil Droszyński podkreślił, że trener reprezentacji kadetów Sebastian Pawlik jest świetnym fachowcem. - Przywiązuje ogromną wagę do wyszkolenia technicznego - powiedział Kamil Droszyński. - Posiadając takie umiejętności później łatwiej jest realizować założenia taktyczne.
Złoty medalista mistrzostw świata kadetów podkreślił, że ważnym elementem w kształtowaniu zespołu była i jest gra w I lidze. - Zwykle stajemy naprzeciwko zawodników o kilka lat od nas starszych. Niektórzy z nich grali w PlusLidze. Takie pojedynki pomagały podnosić nam sportowe umiejętności i nabieraliśmy potrzebnego doświadczenia w walce z silnymi rywalami - mówi Kamil Droszyński.
Kamil Droszyński cieszy się, że dane mu jest uczyć się w SMS PZPS Spała. - Ten okres ukształtował mnie jako zawodnika. Jest tutaj wszystko co potrzebne do nauki, pracy i odpoczynku. Często słyszę, że "ktoś poszedł na trzy lata do lasu." Mogę odpowiedzieć, że spalskie lasy są fantastyczne i polecam je jako świetne miejsce do odpoczynku i rekreacji - tak Kamil Droszyński zaleca Spałę i okolice.
Młody zawodnik zachwala również swój rodzinny Ciechocinek. - Tutaj chodziłem do Szkoły Podstawowej nr 1 im. Józefa Piłsudskiego i poznałem podstawy siatkówki. Jest również znakomitym miejscem do odpoczynku. Zawsze chętnie tutaj wracam do rodzinnego domu - powiedział Kamil Droszyński.
SMS PZPS Spała bierze udział w rozgrywkach I ligi. W Pucharze Polski awansował do 1/4 finału i w tej fazie rywalizacji Kamil Droszyński i jego koledzy spotkają się z zespołem PlusLigi. - Bardzo nam zależało na awansie do finałowego turnieju Pucharu Polski. Uzyskaliśmy przepustkę do elity siatkarskiej kraju. Na nasz mecz wybierze się chyba cała szkoła - zakończył mistrz świata kadetów.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej