- Rozgrywki
- Rozgrywki seniorskie
- 2. Liga Mężczyzn
- Aktualności
- Jenia Grebennikov: presji nie odczuwamy
Krzysztof Klepczyński - Oficer Prasowy LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017 w Katowicach, IS, fot. Agnieszka Derlatka, 21 sierpnia 2017
Jenia Grebennikov jest uważany za jednego z najlepszych libero świata ostatnich lat. Z pewnością będzie mocnym punktem reprezentacji Francji w LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017.
W Memoriale Huberta Wagnera, sprawdzianie przed czempionatem, podopieczni trenera Laurenta Tillie pokonali po tie breakach Polskę oraz Rosję i przegrali z Kanadą 0:3.
- Trener Tillie postawił w ostatnim meczu na zmienników, ponieważ oni również potrzebowali gry, by poczuć się na nim pewniej. Dzięki temu szkoleniowiec wie, kto może pomóc drużynie w zbliżających się mistrzostwach Europy. Dobrze, że mieli możliwość zaprezentowania się na boisku, jednak w ekipa Kanady zagrała z nami świetnie – skomentował Jenia Grebennikov.
Reprezentacja Francji przygotowuje się do LOTTO EUROVOLLEY POLAND 2017. - Memoriał Huberta Jerzego Wagnera był dobrym testem przed turniejem. Teraz potrzebujemy tygodnia na ostatnie szlify, ponieważ tak naprawdę rozpoczęliśmy przygotowania do mistrzostw Europy wcześniej. Myślę, że skupimy się nie tylko na przygotowaniu fizycznym, ale również na technice i taktyce gry z poszczególnymi przeciwnikami, ponieważ przygotowanie tego w trakcie turnieju będzie trudne – przyznał zawodnik.
W fazie grupowej Francuzi rozegrają mecze z reprezentacją Belgii, Holandii i Turcji w katowickim Spodku. Podopieczni Laurenta Tillie stawiani są nie tylko w roli faworytów grupy, a także całego turnieju. Jak zauważył Grebennikov, o pierwsze miejsce w grupie powalczą z kadrą Belgii. - Nasza grupa nie jest łatwa. Każdy zespól będzie dążył do tego, żeby nas pokonać. W fazie grupowej spotkamy się z Belgią, która gra bardzo dobrze i pod koniec lipca zakwalifikowała się do przyszłorocznych mistrzostw świata. Wiemy, że będzie ciężko, jednak będziemy dążyć do realizacji celu, który wyznaczyliśmy sobie na początek, czyli zajęcie pierwszego miejsca w grupie – mówi francuski libero.
Po zwycięstwie w Lidze Światowej, Francuzi są stawiani w roli faworyta zawodów, jednak Jenia Grebennikov ostrożnie podchodzi do tego typu stwierdzeń. - Myślę, że szansę na tytuł mistrza Europy ma pięć-sześć zespołów - Rosja, Bułgaria, Serbia, Francja, Polska. To będzie trudny turniej, a zarazem bardzo emocjonujący i interesujący dla nas, ponieważ będziemy mogli zagrać z najlepszymi zespołami. Poza tym, polskie hale są zawsze wypełnione kibicami, którzy dopingują ulubione drużyny. Miło się gra przy takiej atmosferze – zapewnia Francuz.
Mimo roli faworyta oraz medialnych oczekiwań, obrońcy tytułu nie czują na sobie ogromnego nacisku. - Nie odczuwamy presji, po prostu chcemy rozegrać bardzo dobre zawody, a jak będzie, to zobaczymy. Wyjdziemy na boisko i postaramy się pokazać z dobrej strony. Naszym celem jest oczywiście zdobycie złotego medalu i wygranie turnieju tak, jak to miało miejsce dwa lata temu. – powiedział libero, po czym dodał. - Myślę jednak, że reprezentacja Polski odczuwa większą presję niż my, ponieważ gra u siebie.
www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej