Agnieszka Żaczyk, fot. Jacek Prondzyński PlusLiga.pl, 27 listopada 2017

Jan Nowakowski: Dla takich smaczków trenujemy

W 11. kolejce PlusLigi ONICO Warszawa pokonało na Torwarze Jastrzębski Węgiel 3:0 (26:16, 27:25, 28:26). - Cudowny mecz - przyznał po trzech partiach radosny zawodnik zwycięskiego zespołu, Jan Nowakowski.

Zaczęli od wysokiego C i tak też skończyli. Czy przed rozpoczęciem tego spotkania siatkarz myślał o wyniku 3:0? - Szczerze mówiąc spodziewałem się. Może nie w trzech setach, ale od rana miałem naprawdę dobry nastrój, który gdzieś tam przełożył się na to jak wyglądał pojedynek. Myślę, że chłopaki wstali z takim samym nastawieniem - powiedział środkowy gospodarzy.

Wywróżony rezultat? - Nie chciałem tego mówić głośno, dlatego to wyszeptałem (śmiech). Jednak rzeczywiście - cudowny mecz, w drugim secie rewelacyjne podniesienie - oznajmił siatkarz z Warszawy.

Gospodarze znacząco przegrywali w drugiej partii, jednak za dużą sprawą Bartosza Kwolka udało im się odwrócić losy spotykania. Czy challenge wzięty w ostatnich piłkach seta mógł doprowadzić do drżenia ręki? - W takich momentach to już nic nie drży, nic nie słychać, nic nie widać, jedynie piłkę i przeciwników. Dla takich smaczków trenujemy całe życie siatkówkę, żeby zagrać na przewagi z bardzo dobrym zespołem i jeszcze ich ograć. To jest nieocenione!

Zespół Stephane’a Antigi ma za sobą spotkania z trudnymi przeciwnikami. Do tej pory przegrał z Zaksą Kędzierzyn Koźle, czy Skrą Bełchatów. 1 grudnia zagra na Podpromiu z Asseco Resovią Rzeszów.- Aluron Virtu Warta Zawiercie pokazał niedawno, że da się ich ograć, dlatego my też jedziemy po to, aby z nimi wygrać. Nie będę owijał w bawełnę, że na koniec rundy zasadniczej chcemy być w pierwszej szóstce i realizujemy ten plan. Dzisiaj poczyniliśmy bardzo fajny kroczek w tą stronę, tak więc Rzeszów będzie kolejnym - zakończył z uśmiechem Nowakowski.

www.pzps.pl to oficjalny serwis Polskiego Związku Piłki Siatkowej