Jakub Szałankiewicz: World Tour w Polsce zawsze jest turniejem docelowym

Polska dwójka Jakub Szałankiewicz i Maciej Rudol w niedzielę wyleciała z Polski do Turcji, przed nią kilka ważnych turniejów. Reprezentanci Polski zagrają też w Chinach i Ostrawie. Następnym przystankiem będzie już warszawski World Tour. - Gra w Polsce przed własną publicznością jest dla nas tym bardziej czymś wyjątkowym - mówi broniący duetu, Jakub Szałankiewicz.

Teraz byliście jakiś czas w kraju, ale już wyruszyliście w podróż. Co czeka was w najbliższej przyszłości?

Jakub Szałankiewicz: W niedzielę, 12 maja wylecieliśmy na turniej do Aydin. Prosto z Turcji polecimy na kolejny turniej do Chin, a dokładniej do Jinjiang. Tak naprawdę teraz jest dużo grania, ponieważ od razu po chińskich zmaganiach zagramy turniej w Ostrawie. Po nim mamy tydzień przerwy i czeka już na nas Warszawa.

W czerwcu World Tour zawita do Warszawy. To jest wasz, oprócz mistrzostw świata, turniej docelowy?

Każdy inny w przeszłości rozgrywany w Polsce turniej zawsze był naszym tym docelowym, tak będzie i teraz z World Tourem w Warszawie. W końcu będziemy grali na własnej ziemi i przed własną publicznością.

Przed własną publicznością chyba zawsze gra się inaczej. To są zupełnie inne emocje, prawda?

Większość naszych turniejów rozgrywamy za wyjeździe. Tak naprawdę na każdym turnieju zagranicznym spotykamy kibiców z Polski, którzy nas wspierają i jest super. Gra w Polsce przed własną publicznością jest dla nas tym bardziej czymś wyjątkowym. Nawet w najtrudniejszych chwilach, gdy gra nie idzie po naszej myśli, dzięki pomocy i wsparciu kibiców, naszych rodzin i znajomych jesteśmy w stanie odwrócić losy meczów... nawet w tych beznadziejnych momentach.

Macie już doświadczenie z ubiegłego roku. Czy Warszawa to dobre miejsce na organizowanie takiego turnieju?

Zeszłoroczny World Tour w Warszawie był pierwszy raz rozgrywany w tym miejscu. Uważam, że organizatorzy sprostali swojemu zadaniu. Początki zawsze są trudne, ale udało im się to "ogarnąć". Wydaje mi się, że z roku na rok siatkówka w Warszawie jest coraz bardziej popularna, więc jest to - jak najbardziej - dobre miejsce do organizacji takiego turnieju. W ubiegłym roku jedynie pogoda w ostatnich dniach turnieju mogłaby być dużo lepsza (śmiech).